W piątek Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o stwierdzeniu licznych nieprawidłowości, zarówno w procesie przygotowania i organizacji naboru wniosków o dofinansowanie w konkursie "Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe", jak również na etapie wyboru projektów. Zdaniem Izby, NCBR nie przestrzegało regulaminu konkursu i własnych wewnętrznych regulacji. W efekcie do dofinansowania zakwalifikowano m.in. projekt, który od razu powinien zostać odrzucony, gdyż przekraczał ustalony limit 20 mln euro. W ocenie NIK, stwierdzone nieprawidłowości wskazują również na występowanie mechanizmów korupcjogennych w NCBR.

KO: W nioski po kontroli NIK miażdżące dla NCBR

Podczas konferencji prasowej przed siedzibą NCBR w Warszawie Michał Szczerba mówił, że NIK wszczął kontrolę po jego i Dariusza Jońskiego wniosku. "To, co działo się w NCBR przypomina działanie mafii. Dzisiaj szef delegatury (NIK), która kontrolowała NCBR poinformował, że projekty polskich przedsiębiorców przygotowywane przez polskich naukowców nie uzyskiwały wsparcia w konkursach NCBR, bo polityczna łapa na to nie pozwalała, a następnie kopiowane pomysły na innowacje były sprzedawane zagranicznym podmiotom i realizowane za granicą, kosztem polskich przedsiębiorców" - stwierdził Szczerba.

Reklama

Dodał, że "nie tylko okradano polskich przedsiębiorców z pieniędzy, których im nie przyznawano, ale kopiowano ich projekty, które powinny być w Polsce wdrażane". Podkreślił, że sprawa wymaga komisji śledczej i konkretnych działań w przyszłej kadencji Sejmu. Według niego "należy uporządkować tę stajnię Augiasza, jaką okazało się NCBR pod rządami PiS i ludzi Adama Bielana".

Zdaniem Jońskiego, wokół NCBR "działała zorganizowana grupa przestępcza". Wskazał, że Najwyższa Izba Kontroli prowadziła kontrolę w NCBR przez 5 miesięcy. "Prokuratura milczy, CBA do końca listopada ma prowadzić postępowanie, przedłużyli specjalnie po wyborach, żeby się nikt nie dowiedział" - powiedział poseł KO.

NCBR: Wszystko było w porządku

W oświadczeniu zamieszczonym w czwartek na stronie internetowej Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zapewniło, że działa w sposób transparentny i zgodny z obowiązującymi przepisami. "Wszystkie środki w konkursie +Szybka Ścieżka – Innowacje cyfrowe+, realizowanym w 2022 r., zostały wydane zgodnie z prawem na rzecz beneficjentów, którzy realizują projekty na podstawie umów zawartych z NCBR. Przypominamy, że NCBR jest agencją wykonawczą, która wspiera innowacyjność krajowej gospodarki. Jest także instytucją ekspercką, apolityczną i nie powinna być podmiotem, który wykorzystywany jest w kampanii wyborczej na rzecz jakiejkolwiek partii" - podkreślono w oświadczeniu.

Najwyższa Izba Kontroli zapowiedziała, że szykuje zawiadomienia do prokuratury w sprawie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Izba podejrzewa korupcję i przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. (PAP)