"Stołeczni policjanci prowadzą czynności w związku z zamieszkami, mającymi miejsce 6 marca w Warszawie. Publikujemy wizerunki osób, podejrzewanych o udział w tych wydarzeniach i dopuszczenie się naruszenia obowiązującego porządku prawnego. Każdy, kto rozpoznaje widoczne na zdjęciach osoby, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z prowadzącymi postępowania policjantami" - podano na stronie internetowej stołecznej policji.

Policja szuka sprawców

Zaznaczono, że prowadzone jest dochodzenie ws. m.in. czynnej napaści oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, uszkodzenia mienia, a także udziału w zgromadzeniu, posiadając przy sobie wyroby pirotechniczne.

Reklama

Informacje na temat poszukiwanych osób można przekazywać, dzwoniąc na numer 477 236 583, 477 23 7230 albo przesłać mailem na adres: naczelnik.dochodzeniowo-sledczy@ksp.policja.gov.pl lub dyzurny.krp1@ksp.policja.gov.pl.

Protest zamienił się w zamieszki

W środę w stolicy odbył się protest rolników, w którym uczestniczyli też m.in. przedstawiciele "Solidarności" oraz leśnicy. Doszło do starć z policją.

"Od początku naszych działań (05.03.2024 godz. 11) zatrzymano 55 osób, 26 z nich podczas wczorajszych wydarzeń. Wylegitymowano ponad 1400 osób, nałożono 34 mandaty karne, do sądu zostało skierowanych 12 wniosków o ukaranie" - poinformowała w czwartek kom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.

Zatrzymani byli pijani

Komenda stołeczna przekazała w mediach społecznościowych, że spośród 26 osób zatrzymanych w środę "blisko połowa była nietrzeźwa". "Rekordzista miał 1,6 promila alkoholu w organizmie" - poinformowano.

W środę KSP informowała, że w związku z fizyczną agresją niektórych osób protestujących przy ul. Wiejskiej wobec funkcjonariuszy policji, konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego. "Należy podkreślić, że wcześniej osoby te były wzywane do zachowania zgodnego z prawem" – napisali tego dnia stołeczni policjanci na platformie X.

Wieczorem w środę policja poinformowała natomiast, że po manifestacji, która odbyła się na ulicy Wiejskiej, trzynastu policjantów trafiło do szpitali. "Udzielana jest im pomoc medyczna. Niestety uraz głowy jednego z nich jest na tyle poważny, że musi zostać w szpitalu na obserwacji" - poinformowano.

autor: Marcin Kucharzewski