Gdy rosyjskie siły w Donbasie sukcesywnie, niczym walec, posuwają się do przodu, codziennie zajmując kolejne miejscowości, w obwodzie kurskim dzieją się prawdziwe cuda. Tam Ukraińcom udaje się w niezwykły sposób zaskakiwać Rosjan i towarzyszących im Koreańczyków.
Atak na Rosjan. W okopach natknięto się na Koreańczyków
Jedną z takich akcji pochwalili się w mediach społecznościowych żołnierze z 8. Pułku Sił Operacji Specjalnych, którym zamarzyło się zaatakowanie rosyjskich pozycji. Plan wykonać mieli błyskawicznie, a szturmem, który wspierały drony, całkowicie zaskoczyli obrońców. Gdy wdarli się do ich ziemianek, okazało się, że na miejscu zastali również, nie widzianych od kilku dni, żołnierzy z Korei Północnej. Dwóch z nich udało się wyeliminować, a następnie wyłączyć z walki także kolejnych 17 Rosjan. Z okopów Ukraińcy zabrali ciekawe zdobycze.
„Operatorzy 8 pułku SSO odnaleźli i zabezpieczyli następujące elementy ochrony osobistej i wyposażenia wojskowego okupantów, dalmierz DL-5, celownik termowizyjny „1PN139-1”, karabin szturmowy AK-12 z celownikiem „1P87”, środek łączności, który może zawierać dane o ruchu i planach wroga, ponadto odnaleziono dokumenty wroga” – informuje jednostka ukraińskich komandosów.
Atak najwyraźniej odbił się na froncie szerokim echem, bowiem nawet strona rosyjska nie omieszkała wspomnieć, że Ukraińcy próbowali w obwodzie kurskim jakiejś akcji. W przypadku Rosjan zadziałała jednak niezawodna propaganda. Ustami kremlowskiej agencji TACC poinformowała ona, że w operacji udział wzięło ponad 100 ukraińskich komandosów, ale ich uderzenie rzekomo nie na wiele się zdało.
„Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy (AFU) wysłało do obwodu sudżańskiego ponad 100 spadochroniarzy(…). Zostali oni wysłani do kontrataku na pozycje rosyjskie w rejonie folwarku Nikolskiego, w większości zostali zniszczeni, reszta uciekła” – twierdzi TACC.
Tymczasem Ukraińcy pochwalili się łupami z wypadu, wśród których znalazło się wiele zapisków w języku koreańskim oraz odręczne notatki koreańskich żołnierzy.
Straty Korei Północnej w obwodzie kurskim
Koreańczyków napotkano w obwodzie kurskim po raz pierwszy od kilku dni, a jak donosiły wcześniej ukraińskie media, ich jednostki na razie wycofano po tym, jak ponieść miały potężne straty. W ocenie prezydenta Zełenskiego, Korea Północna straciła już na terenie Rosji 4000 żołnierzy, a o takich samych cyfrach mówi brytyjski wywiad.
Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) wcześniej informował, że cały kontyngent wojskowy Korei Północnej szacowany jest na 12 000 żołnierzy, rozmieszczonych w obwodzie kurskim. Sugerował również, że w obliczu coraz większych strat, Kim Dozng Un zamierza wysłać na front kolejne jednostki.