Na to pytanie próbuje odpowiedzieć na łamach portalu CNBC pilozof i badacz podstaw szczęścia Frank Martela. Wskazuje na trzy główne powody, dla których Finowie są szczęśliwi.

Nie porównują się do sąsiadów

W Finlandii dominuje przekonanie, że porównywanie się z innymi, w szczególności w materialnych aspektach życia i obnoszenie się ze swoim statusem majątkowym jest niepożądane. Ludzie sukcesu w tym kraju często żyją podobnie do przeciętnego obywatela. Rada Marteli? Wyznacz własne standardy oceny siebie i skup się na tym, co cię uszczęśliwia.

Reklama

Mają kontakt z naturą

Jedno z badań wskazało, że aż 87 proc. Finów uważa kontakt z naturą za ważny, ponieważ uspokaja ich, relaksuje oraz dodaje energii. Zatrudnieni w tym kraju mają prawo do skorzystania z 4 tygodni wakacyjnego urlopu. Wielu Finów spędza ten czas na łonie natury, najlepiej w oddaleniu od udogodnień zachodniego świata.

Poza tym fińskie miasta są gęsto zaludnione, dzięki czemu odległość ich mieszkańców od naturalnych obszarów jest często niewielka. Kontakt z naturą zwiększa witalność, poprawia samopoczucie i daje poczucie osobistego wzrostu. Zrób coś w tym obszarze, choćby to miało być postawienie w mieszkaniu kilku kwiatów.

Ufają sobie

Badania pokazują, że im większy poziom zaufania społecznego, tym obywatele są szczęśliwsi. Finowie cenią sobie bardzo szczerość i ufają sobie. Jeżeli zgubisz portfel albo zostawisz laptopa w bibliotece w tym kraju, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo odzyskania ich. Co możesz poprawić w tym zakresie? Zastanów się, co możesz zrobić, by ludzie w twojej społeczności bardziej ci ufali. Drobnostki składają się na duży łączny efekt.