Użytkownik może być poza domem, a Astro sprawdzi, co dzieje się ze zwierzętami pod nieobecność właściciela. Zadba o bezpieczeństwo domowników, będzie towarzyszem dzieci i osób starszych.
Pomoże sprawdzić, czy nie zapomnieliśmy na przykład o włączonej kuchence. A kiedy będziemy korzystać z wolnego czasu i odpoczywać na kanapie, dostarczy nam muzykę i coś do picia - m.in. takie funkcje można zobaczyć na nagraniu przedstawiającym możliwości nowego produktu firmy Amazon.
Po swojej pracy Astro prześle użytkownikowi powiadomienia. Robot może funkcjonować w określonej sferze – możemy ograniczyć jego działalność w pewnych obszarach domu czy mieszkania.
To coś więcej niż "Alexa z kołami” – zaznacza Amazon, oceniając możliwości Astro. Jak podają zagraniczne media, robot został zaprogramowany na podstawie szeregu ruchów oraz wyrażeń. Wszystko po to, by nadać mu "osobowość".
Sprzęt jest również wyposażony w kamerę peryskopową, która została zamontowana w jego głowie. Wartość nowej maszyny, jak sugeruje Amazon, to prawie 1000 dolarów.
"Astro jest odważnym posunięciem firmy Amazon, ale logicznym krokiem, biorąc pod uwagę wiedzę na temat robotów i chęć większej integracji z codziennym życiem konsumentów” – skomentował cytowany przez brytyjski serwis Ben Wood, główny analityk w CCS Insight.