W listopadzie 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się względem października 2021 r. o 1,8 proc. Jak podaje GUS, spowodowane było to, m.in. wypłatami premii kwartalnych, nagród z okazji Dnia Górnika, a także nagród rocznych, uznaniowych, podwyżek wynagrodzeń oraz odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych również zaliczane są do składników wynagrodzeń). "Większe wzrosty wynagrodzeń zazwyczaj są obserwowane na koniec roku, jednakże w niektórych sekcjach PKD 2007 były zauważalne już w listopadzie 2021, co przełożyło się na dynamikę wzrostu wynagrodzeń w całym sektorze przedsiębiorstw. Najwyższy wzrost wynagrodzeń względem poprzedniego miesiąca odnotowano w sekcji „Górnictwo i wydobywanie” (o 34,1 proc.), gdzie przeciętna płaca brutto wyniosła 10436,85 zł (miesiąc wcześniej 7785,25 zł) oraz „Wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę” (o 16,9 proc.), gdzie wynagrodzenia zwiększyły się do 9470,08 zł (miesiąc wcześniej wynosiły 8099,55 zł). W skali roku (listopad 2021 r. do listopada 2020 r.) przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wzrosło o 9,8 proc." - czytamy w raporcie GUS.

Przed rokiem (listopad 2020 r. do listopada 2019 r.) odnotowano dynamikę wzrostu płac na poziomie 4,9 proc. Narastająco w okresie jedenastu miesięcy 2021 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosło we wszystkich sekcjach PKD 2007 od 5,7 proc. w sekcji „Działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją” do 12,3 proc. w sekcji „Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo”, co dało ogółem wzrost w sektorze przedsiębiorstw o 8,5 proc. Najwyższą przeciętną płacę brutto w sektorze przedsiębiorstw w okresie narastającym odnotowano w sekcji „Informacja i komunikacja” w wysokości 9992,89 zł (wzrost o 8,3 proc. względem analogicznego okresu roku poprzedniego), zaś najniższą w sekcji „Zakwaterowanie i gastronomia” na poziomie 4194,10 zł (pomimo wzrostu w odniesieniu do sytuacji sprzed roku o 11,6 proc.).

PIE: wzrost wynagrodzeń za 2022 r. powinien przekroczyć 8 proc.

Konsekwencją wysokiego popytu na pracę jest szybki wzrost wynagrodzeń – ich dynamika w listopadzie wzrosła do 9,8 proc. - wskazał Polski Instytut Ekonomiczny w piątkowym komentarzu do danych GUS . Wynik za 2022 r. powinien przekroczyć 8 proc. - dodał.

Reklama

"Miesięczne dane GUS z sektora przedsiębiorstw zaniżają skalę odbicia zatrudnienia – badania ankietowe wskazują, że realna liczba pracujących w gospodarce jest historycznie wysoka. Dodatkowo dynamicznie rośnie liczba wakatów" - wskazał PIE w piątkowym komentarzu. Konsekwencją wysokiego popytu na pracę jest presja płacowa - zaznaczono.

Analitycy PIE zwrócili uwagę, że wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wzrósł w listopadzie z 0,5 do 0,7 proc. rok do roku, powyżej oczekiwań rynkowych (0,5 proc.). Wskazali przy tym, że liczba miejsc pracy wciąż jest jednak o 1,2 proc. niższa niż przed pandemią - teoretycznie oznacza to utratę ok. 77 tys. etatów. "To jednak wyłącznie złudzenie statystyczne – kwartalne badania ankietowe wskazują, że liczba osób pracujących w gospodarce jest rekordowo wysoka, a firmy informują o problemach z rekrutacją dodatkowych pracowników" - podkreślił Polski Instytut Ekonomiczny.

Dane GUS opisują etaty w firmach posiadających przynajmniej 10 pracowników zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę - wskazał PIE. Jak podał, spadek liczby miejsc pracy w tego typu przedsiębiorstwach może być tłumaczony dwoma tendencjami: przenoszeniem się pracowników do mikrofirm lub na samozatrudnienie. Eksperci Instytutu wskazali, że taki obraz potwierdzają dane z rejestru REGON; od początku pandemii skalę prowadzenia działalności ograniczyło ok. 1300 małych oraz 250 średnich firm – czyli zatrudniających odpowiednio od 10 do 49 i od 50 do 249 osób.

Liczba wakatów znajduje się w wyraźnym trendzie rosnącym – w III kwartale urzędy pracy rejestrowały 153 tys. ofert - poinformował PIE. Zwrócił uwagę, że to wartość zbliżona do roku 2019, o prawie 70 proc. wyższa niż w 2020 roku. "Równocześnie wzrasta odsetek firm, które zgłaszają trudności z rekrutacją pracowników – badanie ankietowe GUS wskazuje, że obecnie problem dotyczy 23 proc. firm przemysłowych. Przed pandemią było to 27 proc." - podał w komentarzu Instytut.

Zdaniem analityków PIE konsekwencją wysokiego popytu na pracę jest szybki wzrost wynagrodzeń – ich dynamika wzrosła w listopadzie z 8,4 do 9,8 proc. "Spodziewamy się, że wysokie tempo utrzyma się w najbliższych miesiącach – wynik za cały 2022 rok powinien przekroczyć 8 proc. Skutkiem ubocznym szybkiego wzrostu wynagrodzeń będzie jednak dalszy wzrost cen – co będzie szczególnie widoczne w usługach" - podał PIE.

ikona lupy />
Przeciętne wynagrodzenie / GUS
ikona lupy />
Przeciętne zatrudnienie / GUS