Rozmowa przywódców odbyła się w przeddzień nadzwyczajnego szczytu UE poświęconego Białorusi - wskazano.

Podczas rozmowy telefonicznej, do której doszło z inicjatywy prezydenta Francji, Macron podkreślił „konstruktywną rolę”, jaką UE chce odegrać, „aby przemoc wobec ludności na Białorusi ustała natychmiast i aby jak najszybciej pojawiło się rozwiązanie polityczne, uwzględniające szacunek dla aspiracji wyrażanych pokojowo i masowo przez ostatnie kilka dni” - napisano w komunikacie.

Podkreślono w nim wysiłki na rzecz takiego rozwiązania, podejmowane przez Francję w koordynacji z Niemcami, przewodniczącym Rady Europejskiej Charles'em Michelem oraz partnerami europejskimi.

We wcześniejszym komunikacie Kremla po rozmowie przywódców poinformowano z kolei, że rosyjski prezydent "podkreślił, że niedopuszczalne jest ingerowanie w sprawy wewnętrzne" sąsiedniego kraju. Za nie do zaakceptowania Putin uznał również "wywieranie presji na władze" białoruskie.

Według komunikatu Kremla obie strony ponadto "wyraziły zainteresowanie jak najszybszym uregulowaniem powstałych problemów" i uzgodniły, że będą kontynuować kontakty na różnych szczeblach.

Katarzyna Stańko (PAP)

ksta/ akl/