Od środy na Słowacji dom można opuszczać tylko w określonych sytuacjach. By pójść do pracy, uprawiać sport w otwartej przestrzeni, udać się do urzędu lub czynnego jeszcze punktu usługowego (np. na stację benzynową, pocztę, do banku czy biblioteki), trzeba mieć negatywny wynik badania na obecność koronawirusa. Bez zaświadczenia o nim można wyjść tylko do najbliższego sklepu po niezbędne zakupy, do apteki, lekarza, punktu wykonywania testów czy do bliskich osób, jeżeli potrzebują pomocy. Bez negatywnego wyniku testu można także spacerować w odległości do kilometra od miejsca zamieszkania z dzieckiem w wieku do trzech lat; na takich samych zasadach można wyprowadzać psy czy koty.

Te ograniczenia będą obowiązywały na terenie całego krajudo 2 lutego, a w 37 najbardziej dotkniętych epidemią powiatach - do 7 lutego. Negatywnego wyniku badania nie muszą przedstawiać osoby poniżej 10. i powyżej 65. roku życia. Wynik testu (antygenowego lub PCR) można też zastąpić zaświadczeniem potwierdzającym przebycie infekcji lub zaszczepienie przeciw Covid-19. Na Słowacji nie działają sklepy niesprzedające najpotrzebniejszych produktów, a także kina, teatry, siłownie i baseny, a restauracje i bary prowadzą tylko sprzedaż na wynos. Na razie nauka w szkołach odbywa się zdalnie. W kraju przeprowadzono ostatnio masowe testy na obecność SARS-CoV-2, wynik pozytywny uzyskało 1,24 proc. z prawie trzech milionów przebadanych.

W Irlandii we wtorek ogłoszono, że kwarantanna zostaje przedłużona do 5 marca. Z domu można wychodzić tylko do pracy, szkoły lub w innych niezbędnych celach. Obowiązuje zakaz spotkań towarzyskich i odwiedzin w prywatnych domach, z wyjątkiem konieczności sprawowania opieki nad dziećmi lub osobami potrzebującymi pomocy. Zamknięte są wszystkie sklepy z wyjątkiem tych, które sprzedają towary pierwszej potrzeby, oraz siłownie, baseny i miejsca rekreacji. Poza absolutnie koniecznymi sytuacjami nie należy oddalać się od miejsca zamieszkania na odległość większą niż 5 km. Zaostrzono również zasady wjazdu do Irlandii. Podróżni przybywający do tego kraju z Brazylii i RPA, a także ci bez wymaganego ważnego negatywnego wyniku testu na koronawirusa będą kierowani na obowiązkową 14-dniową kwarantannę w wyznaczonych hotelach.

Reklama

Podobne rozwiązanie ogłosił w środę premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Brytyjscy obywatele i rezydenci powracający do kraju z najbardziej dotkniętych pandemią regionów świata (niektóre kraje Afryki i Ameryki Południowej oraz Portugalia) będą podlegali 10-dniowej obowiązkowej kwarantannie w wyznaczonych hotelach. Obywatele innych państw, przybywający z krajów określonych jako najbardziej zagrożone, w ogóle nie będą mogli wjechać na terytorium Wielkiej Brytanii.

W Anglii zamknięte są szkoły, sklepy, które nie sprzedają towarów pierwszej potrzeby, punkty usługowe, obiekty sportowe i rozrywkowe. Prywatne spotkania są zasadniczo zabronione poza tzw. bańkami wsparcia, obejmującymi osoby mieszkające samotnie, lub koniecznością opieki nad dziećmi. Nie wolno wychodzić z domu bez uzasadnionego powodu. Do podobnych obostrzeń muszą się stosować mieszkańcy niemal całej Szkocji, Irlandii Północnej i Walii. Johnson zapowiedział w środę, że łagodzenie restrykcji, którego pierwszym elementem będzie otwarcie szkół, zacznie się nie wcześniej niż 8 marca.

Rząd Węgier ogłosił w czwartek przedłużenie obowiązujących restrykcji epidemicznych do 1 marca. W całym kraju między godz. 20 a 5 obowiązuje godzina policyjna, zamknięte są m.in. miejsca rozrywki i obiekty sportowe, restauracje sprzedają posiłki tylko na wynos, hotele przyjmują wyłącznie gości odbywających podróże służbowe. Otwarte pozostają przedszkola i szkoły podstawowe, a w szkołach średnich i na uczelniach wyższych nauka prowadzona jest zdalnie.

Na Litwie obejmująca cały kraj kwarantanna została w środę przedłużona o kolejny miesiąc, do końca lutego. Z domu można wychodzić tylko do pracy, po niezbędne zakupy, do lekarza, na spacer czy do bliskich potrzebujących pomocy. Członkowie jednego gospodarstwa domowego mogą przyjmować wizyty tylko jednej innej osoby, której mogą towarzyszyć dzieci. Na świeżym powietrzu można się spotykać tylko z jedną osobą, z którą się nie mieszka. Czynne są sklepy z niezbędnym asortymentem, nie działają obiekty sportowe i miejsca rozrywki, zakłady gastronomiczne prowadzą tylko sprzedaż na wynos. Nauka w szkołach odbywa się zdalnie.

Do 7 lutego przedłużona została kwarantanna na Łotwie. W kraju w weekendy obowiązuje godzina policyjna między godz. 22 a 5. Poza miejscem zamieszkania można wówczas przebywać jedynie w wyjątkowych sytuacjach, takich jak powrót z pracy czy konieczność udania się po pomoc medyczną. Cel wyjścia z domu trzeba opisać wraz ze swoimi danymi w specjalnym formularzu. Zabronione są prywatne spotkania, w zgromadzeniach publicznych może brać udział maksymalnie 25 osób. Zamknięte pozostają niektóre sklepy, kina, teatry i muzea, restauracje prowadzą jedynie sprzedaż na wynos. Działają tylko przedszkola, w szkołach prowadzona jest nauka zdalna.

We Francji obowiązuje najdłuższa w Europie godzina policyjna, trwa od godz. 18 do 6. Opuszczać dom można wówczas tylko z uzasadnionych powodów, jak praca, wizyta u lekarza czy ważne sprawy rodzinne. Znajdując się w tym czasie w przestrzeni publicznej, należy mieć przy sobie zaświadczenie, w którym podaje się swoje dane i powód, dla którego przebywa się poza miejscem zamieszkania. We Francji zamknięte są restauracje, kina, teatry, muzea, siłownie i wyciągi narciarskie. Rzecznik francuskiego rządu Gabriel Attal poinformował w środę, że rozważane jest wprowadzenie "bardzo ścisłej" kwarantanny, ponieważ obowiązujące już restrykcje niewystarczająco spowalniają rozwój epidemii.

Na Ukrainieod poniedziałku złagodzono związane z epidemią obostrzenia. Cały kraj uznawany jest obecnie (na razie do końca lutego) za tzw. strefę pomarańczową. Na jej terenie mogą działać restauracje, centra handlowe, siłownie, kina, teatry i muzea, ale obowiązuje w nich ograniczenia liczby odwiedzających. Do szkół wróciła część uczniów.

Premier Danii Mette Frederiksenogłosiła w czwartek przedłużenie obowiązujących obostrzeń do końca lutego, zapowiedziała też, że wiosną najprawdopodobniej nie dojdzie do szybkiego łagodzenia ograniczeń. W kraju nieczynne są centra handlowe poza sklepami spożywczymi i aptekami, nauczanie w szkołach odbywa się zdalnie, a w spotkaniach może brać udział do pięciu osób.

Rząd Czech zdecydował w czwartek o zamknięciu od soboty wyciągów narciarskich dla celów rekreacyjnych. Wcześniej korzystanie z nich było zabronione dla narciarzy alpejskich, ale mogli ich używać saneczkarze, narciarze biegowi czy piesi turyści. W całym kraju od godz. 21 do 5 trwa godzina policyjna. Działają tylko sklepy z najpotrzebniejszymi towarami, restauracje serwują jedynie posiłki na wynos. Zamknięte są miejsca rozrywki, obiekty sportowe i placówki kultury.

W Portugalii, w której epidemia szerzy się najszybciej w Europie, zamknięte są szkoły i uczelnie. Wychodzić z domu można tylko w uzasadnionych sytuacjach, takich jak zakupy czy praca; wszędzie, gdzie jest to możliwe, należy pracować zdalnie. Od niedzieli 24 stycznia portugalski episkopat zawiesił odprawianie w kościołach mszy świętych, nabożeństw i uroczystości, z wyjątkiem pogrzebów.

W Niemczech co najmniej do 14 lutego utrzymane zostaną obowiązujące już wcześniej ograniczenia, m.in. zamknięcie sklepów niesprzedających podstawowego asortymentu, zakładów usługowych, placówek kultury, barów i restauracji czy nauka zdalna dla większości uczniów. W całych Niemczech w komunikacji miejskiej i w sklepach trzeba używać maseczek medycznych lub maseczek z filtrem.

W Holandii między godz. 21 a 4.30 obowiązuje godzina policyjna, wprowadzona w tym kraju po raz pierwszy od zakończenia drugiej wojny światowej. Mieszkanie można opuścić w wyjątkowych i uzasadnionych sytuacjach, np. udając się do pracy. Można też wyprowadzać psy na smyczy. Rząd zaleca pracę zdalną, jeśli tylko jest to możliwe, a także powstrzymywanie się od podróży w kraju i za granicę. W domach można przyjmować maksymalnie dwóch gości. Nauczanie w szkołach odbywa się zdalnie. Zamknięte są restauracje, zakłady usługowe, lokale rozrywkowe i sklepy z towarami innymi niż najpotrzebniejsze.