Kanclerz Angela Merkel wezwała w czwartek do polubownego rozwiązania sporu na linii Polska-UE. Unia musi "znaleźć sposoby na powrót do siebie" - stwierdziła Merkel. "Ponieważ kaskada sporów prawnych przed europejskim Trybunałem Sprawiedliwości nie jest jeszcze rozwiązaniem problemu, jak żyć zgodnie z praworządnością" - podkreśliła kanclerz.

Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki stwierdził po przyjeździe na szczyt, że Polska "nie ugnie się pod presją szantażu". Komisja Europejska od miesięcy wstrzymuje wypłatę pieniędzy z funduszu pomocowego w wysokości 36 mld euro, które Polska miała nadzieję otrzymać - pisze agencja dpa.

Wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się z premierem Morawieckim na lotnisku w Brukseli.

"Będzie to prawdopodobnie ostatni szczyt Merkel jako pełniącej obowiązki kanclerza. Kiedy prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier wręczy jej we wtorek akt odwołania, będzie ona pełnić swoją funkcję tylko na zasadzie wykonawczej, do czasu powołania nowego rządu. Według dyplomatów na szczycie zaplanowano ceremonię pożegnalną" - informuje dpa.

Reklama