Jak podał w komunikacie resort dyplomacji, Sherman już w sobotę uda się do Genewy, gdzie w poniedziałek odbędzie się kolejna runda rozmów nazwanych Dialogiem o Stabilności Strategicznej, dotyczących głównie kwestii kontroli zbrojeń.

Sherman będzie towarzyszyć podsekretarz ds. kontroli zbrojeń Bonnie Jenkins oraz zastępca asystent sekretarza stanu ds. Europy i Eurazji Chris Robinson, a także ich odpowiednicy z Pentagonu - Laura Cooper i gen. James Mingus. Jak dotąd odbyły się dwie rundy rozmów w Genewie w tym formacie, stworzonym w następstwie spotkania prezydentów obu państw, Joe Bidena i Władimira Putina w czerwcu 2021 r.

W poniedziałek zbierze się też posiedzenie Komisji NATO-Ukraina, podczas której USA reprezentować będzie ambasador Julie Smith.

Sherman będzie też szefową amerykańskiej delegacji podczas środowej sesji rozmów w ramach Rady NATO-Rosja.

Reklama

Dzień wcześniej dyplomatka spotka się z przedstawicielami instytucji UE i odbędzie wspólne przygotowania z sojusznikami z NATO przed rozmowami z wysłannikami Moskwy. W czwartek na ten temat rozmawiała telefonicznie ze swoimi odpowiednikami z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Kontynuacją dyplomatycznych zabiegów w obliczu widma ponownej agresji Rosji na Ukrainę będzie posiedzenie Rady Stałej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) w czwartek. Będzie to pierwsze posiedzenie od czasu objęcia przez Polskę przewodnictwa w OBWE i będzie w głównej mierze poświęcone sprawom związanym z sytuacją wokół Ukrainy. USA reprezentować będzie ambasador przy tej organizacji Carpenter, mający polskie korzenie były doradca Joe Bidena w czasach, kiedy ten był wiceprezydentem.

Jak zapowiedział w środę szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken, szanse na poczynienie postępów w rozmowach w sytuacji, kiedy "Rosja przystawia Ukrainie pistolet do głowy" i gromadzi wojska przy granicach z Ukrainą są niewielkie. Zaznaczył też, że negocjacje będą się odbywać w myśl zasady "nic o was bez was".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mal/