Rosjanie szukający schronienia w Belgii argumentują to głównie tym, że nie czują się bezpiecznie w swoim kraju, odmawiają walki na Ukrainie lub obawiają się prześladowania za przekonania polityczne, wylicza dziennik.

Belgijski urząd imigracyjny potwierdza, że liczba wniosków azylowych złożonych przez obywateli Federacji Rosyjskiej systematycznie wzrasta od września ubiegłego roku, czyli jak zauważa „De Standaard”, od momentu, kiedy prezydent Władimir Putin zarządził częściową mobilizację.

„Wnioski składają głównie mężczyźni, którzy np. brali udział w antywojennych protestach i obawiają się prześladowań” – powiedziała gazecie Paulien Blondeel, rzeczniczka urzędu imigracyjnego.

Andrzej Pawluszek (PAP)
Reklama