Przywódca reżimu w Mińsku informując o "przekazaniu na Białoruś" rosyjskiej broni atomowej, przekonywał, że będzie ona wzmocnieniem suwerenności tego kraju - wskazał Żaryn w serii wpisów.

"Straszył świat, mówiąc, że Białoruś będzie miała +własny+ arsenał jądrowy" - przypomniał sekretarz stanu w kancelarii premiera.

"Po kilku tygodniach Łukaszenka został srogo upokorzony przez Rosję. Porozumienie dotyczące przekazania arsenału jądrowego na Białoruś jasno wskazuje, że broń ta zostanie w dyspozycji +jedynie Rosji+" - podkreślił minister w KPRM.

Żaryn zaznaczył, że "transfer broni jądrowej na Białoruś to dla Rosji okazja do upokorzenia białoruskiego despoty, wzmocnienia dominacji Rosji nad Białorusią oraz prowadzenia kolejnej presji psychologicznej przeciwko Zachodowi".

Reklama

"Decyzja o przekazaniu broni jądrowej na Białoruś to kolejny krok na drodze dominacji Rosji nad Białorusią. W ostatnim roku w sektorze bezpieczeństwa oraz Sił Zbrojnych Rosja jeszcze mocniej zwiększyła presję na Białoruś" - ocenił we wpisach zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.

Autor: Aleksander Główczewski