Nie widać końca protestów zwolenników organizacji Extinction Rebellion, którzy codziennie od 9 września blokują ruchliwą arterię Hagi, protestując przeciwko eksploatacji paliw kopalnych.

W niedzielę około godz. 12 policja interweniowała po raz kolejny, aby udrożnić autostradę i po półtorej godzinie usunęła z niej ok. 400 osób. Policjanci byli wspierani przez żandarmerię wojskową (Koninklijke Marechaussee).

Zatrzymani aktywiści zostali przewiezieni autobusem na pobliski stadion, po czym zwolnieni. Jak przekazał mediom rzecznik policji w Hadze, wśród zatrzymanych było wielu nieletnich.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

Reklama