Jak poinformowała odpowiedzialna w kanaryjskim rządzie za sprawy społeczne Candelaria Delgado, rząd Pedro Sancheza powinien “podzielić” odpowiedzialność z władzami tego archipelagu i odebrać masowo napływających tam nieletnich Afrykańczyków.

Wyraziła ubolewanie, że gabinet Sancheza odmawia “solidarności” ze swoim regionem, zaznaczając, że dalsza bierność władz Hiszpanii zaowocuje skargą do władz UE.

Według Delgado rząd w Madrycie pozostaje też bierny w sprawie zobowiązania 16 innych wspólnot autonomicznych Hiszpanii do odebrania z Wysp Kanaryjskich nieletnich przybyszów.

Podkreśliła, że gabinet Sancheza powinien uruchomić procedurę obowiązkowej relokacji nielegalnych imigrantów z Wysp Kanaryjskich do innych regionów kraju.

Reklama

“Na naszym archipelagu jest już ponad 2700 nieletnich imigrantów bez opieki. Nie dajemy sobie rady” - dodała Delgado.

Ze statystyk władz Wysp Kanaryjskich wynika, że tylko w pierwszej połowie września liczba nieletnich nielegalnych imigrantów napływających z Afryki na ten hiszpański archipelag zwiększyła się o ponad 200 osób.

Marcin Zatyka (PAP)