Trzecie miejsce zajęła centrowa, nacjonalistyczna Partia Demokratyczna (DIKO, 9,5-12 proc.). Trwa walka o czwarte miejsce między Partią Zielonych, Ruchem na Rzecz Socjaldemokracji (EDEL), niezależnym ugrupowaniem Pokolenie na Rzecz Zmiany, skrajnie prawicowym ELAMEM oraz nowopowstałym Frontem Demokratycznym (DEPA).

Lokale wyborcze zostały zamknięte w niedzielę o 18 czasu lokalnego. Frekwencja wyborcza do godziny 17 wyniosła 56,7 proc. Według wstępnych szacunków będzie trochę niższa niż w poprzednich wyborach w 2016 r, kiedy głosowało ok 99 proc. uprawnionych.

Wybory przebiegły spokojnie. Odnotowano tylko jeden incydent, podczas którego Lefteris Elefteriu, kandydat nowopowstałego Aktywnego Ruchu Obywatelskiego Zjednoczonych Cypryjskich Łowców, wdał się w bójkę z policjantem. Według cypryjskich mediów, policjant zwrócił mu uwagę, że podczas głosowania powinien nosić maskę. Elefteriu został aresztowany.

W niedzielnej walce o 56 mandatów poselskich wzięło udział 15 partii, które łącznie zgłosiły rekordową liczbę 659 kandydatów. Wśród mniejszych partii, które według sondaży nie mają szansy na wejście do parlamentu, oprócz Ruchu Cypryjskich Łowców, znajdowała się Partia Obrony Praw Zwierząt, Afypnisis 2020 (Przebudźcie się 2020), założona przez osoby, które straciły inwestycje bankowe w wyniku kryzysu 2013 r., oraz Famagusta dla Cypru, która powstała jako reakcja byłych mieszkańców Famagusty na brak postępu w negocjacjach nt. rozwiązania problemu cypryjskiego.

Reklama

Do głosowania uprawnionych było 557 589 Cypryjczyków.