Były kibol, neonazista i twórca marki z ukrytą symboliką
Kapustin był postacią kontrowersyjną i budzącą skrajne emocje. Jak opisywał Der Spiegel swoją „karierę” zaczynał jako kibol i organizator turniejów MMA w Rosji, na Ukrainie i w Europie. Znany był także z założenia marki odzieżowej White Rex, która jak twierdzili badacze ruchów skrajnie prawicowych wykorzystywała zakamuflowaną nazistowską symbolikę.
Niemieckie służby opisywały go jako „jednego z najniebezpieczniejszych neonazistów w Europie” i centralną postać w środowisku prawicowych ekstremistów. Po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny, Kapustin stanął po stronie Ukrainy i założył Rosyjski Korpus Ochotniczy (RDK) – jednostkę złożoną, jak twierdził, z etnicznych Rosjan.
W Rosji skazany na dożywocie
Kapustin był w Rosji poszukiwany listem gończym i w 2023 roku został skazany zaocznie na dożywocie. Oskarżono go o zdradę stanu, tworzenie organizacji terrorystycznej i udział w zbrojnych atakach na terytorium Rosji. Szczególnie głośnym echem odbiła się akcja RDK w obwodzie briańskim, po której Władimir Putin nazwał grupę terrorystami.
Rosyjskie władze umieściły Rosyjski Korpus Ochotniczy na liście organizacji terrorystycznych. Sam Kapustin był dla wielu symbolem skrajnie prawicowych ruchów walczących z Kremlem.
„Odpowiemy za Denisa” – zapowiedź zemsty
W komunikacie opublikowanym przez RDK podkreślono, że śmierć Kapustina była „bohaterska” i że jego towarzysze planują zemstę. „Wszystkie szczegóły zostaną ujawnione później ustalamy jeszcze przebieg zdarzenia. My na pewno się odpłacimy, Denisie” brzmi fragment oświadczenia formacji. Zarówno po stronie rosyjskiej, jak i ukraińskiej, śmierć Kapustina odbiła się szerokim echem.