Urzędnik powiedział, że Stany Zjednoczone ostrzegały Rosję w ostatnich tygodniach przed możliwością ataku.

„Właściwie ostrzegaliśmy Rosjan” – powiedział urzędnik, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości, nie podając żadnych dodatkowych szczegółów.

W ataku zginęło co najmniej 40 osób, podają rosyjskie władze, a 145 osób zostało rannych , gdy uzbrojeni bandyci otworzyli ogień z broni automatycznej do widzów koncertu Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Niezależny portal Baza informuje o 62 ofiarach śmiertelnych ataku.

Do ataku przyznało się Państwo Islamskie, grupa bojowników, która niegdyś sprawowała kontrolę nad obszarami Iraku i Syrii, podała w Telegramie należąca do tej grupy agencja Amaq. (PAP)

Reklama