Węgry wezmą udział w Szwajcarii w konferencji w sprawie pokoju na Ukrainie, choć powinni być tam zaproszeni również Rosjanie – poinformował przebywający w czwartek w Petersburgu minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. „Powodem naszego udziału jest to, że absolutnie opowiadamy się za pokojem” – powiedział szef dyplomacji. „Dlatego będziemy uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach, w których pokój jest na porządku dziennym” – dodał.

Wołodymyr Zełenski zaprosił Viktora Orbana do udziału w szczycie pokojowym

Rząd w Budapeszcie będzie reprezentowany na szczeblu ministra spraw zagranicznych. Szijjarto wyraził jednak wątpliwość co do wyników szczytu, ponieważ w Szwajcarii nie będzie przedstawiciela Rosji.

Na początku maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił w rozmowie telefonicznej premiera Węgier Viktora Orbana do udziału w szczycie pokojowym. Szef kancelarii premiera Gergely Gulyas oświadczył, że Orban rozważy zaproszenie, ale bez uczestnictwa obu walczących stron konferencja nie ma większego sensu. „Wierzymy, że prawdziwy rezultat zostałby osiągnięty, gdyby wszyscy zasiedli do stołu negocjacyjnego” – stwierdził w czwartek szef MSZ Węgier.

Szijjarto przebywa w Petersburgu na Międzynarodowym Forum Gospodarczym. To nie pierwsza jego wizyta w Rosji od początku inwazji tego kraju na Ukrainę w lutym 2022 roku. Ani Orban, ani Szijjarto nie odwiedzili jednak Kijowa od tego czasu.

Rząd Węgier od dawna krytykuje zachodnią pomoc militarną dla Ukrainy i do początku lutego blokował unijną pomoc finansową dla tego kraju w wysokości 50 mld euro. Budapeszt występuje również przeciwko integracji Kijowa z NATO i UE, sprzeciwiając się – bez formalnego blokowania – rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą.

Z Budapesztu Marcin Furdyna