Na rozkaz rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w najbliższym czasie do rosyjskiej armii ma trafić kolejnych 160 tys. obywateli rosyjskich, podaje Politico, powołując się na rosyjską agencję informacyjną Interfax.

Nowy rozkaz Putina wszedł w życie 1 kwietnia i ma dotyczyć mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Pobór nowych żołnierzy ma zostać ukończony do 15 lipca. Jak zauważa Politico, nowy zaciąg Putina pojawia się w trakcie trwających negocjacji w sprawie zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą, w których pośredniczyły Stany Zjednoczone. To nieco podważa intencje pokojowe Moskwy.

„Ta kampania poborowa może również wskazywać, że mimo oficjalnych oświadczeń o pokoju, Rosja w rzeczywistości dąży do przedłużenia wojny” - Politico cytuje opinię ukraińskiego państwowego centrum walki z dezinformacją.

Rosja szykuje nową ofensywę

Ukraina nie wierzy w dobre intencje Moskwy. Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Rosja specjalnie przedłuża proces pokojowy, aby mieć czas na przygotowanie nowej, potężnej ofensywy, której celem będzie zajęcie większego obszaru ukraińskich ziem przed faktycznymi rozmowami pokojowymi.

Ukraiński wywiad wskazuje, że nowe działania militarne mają być podjęte w obwodach sumskim, charkowskim i zaporoskim.

Co na to Trump?

Do rozmów dotyczących zawieszenia walk na froncie, Moskwa wnosi coraz to nowe warunki, a w tym czasie nieustannie atakuje ukraińskie miasta. Jednym z takich warunków była propozycja odsunięcia prezydenta Ukrainy od władzy i wprowadzenie do Kijowa jakiegoś bliżej nie określonego zarządu. Odpowiedzią prezydenta USA na te warunki najpierw było oburzenie. Donald Trump powiedział, że jest „wkurzony” tym, że Putin chce odsunąć Zełenskiego od władzy, aby umożliwić zawarcie traktatu pokojowego.

Jednak później nieco złagodził ton i powiedział, że nadal wierzy, że przywódca Kremla dotrzyma słowa i chce zakończenia wojny.

Ogromne straty rosyjskie

Jak wynika z ustaleń niezależnych rosyjskich dziennikarzy od czasu inwazji Putina na Ukrainę w walkach zginęło ponad 100 tys. rosyjskich żołnierzy – podaje Politico.

Dane ze źródeł ukraińskich wskazują, że liczba zabitych i rannych Rosjan jest wielokrotnie większa. Kijów twierdzi, że ogólne straty rosyjskie zbliżają już się do miliona zabitych i rannych.

W tym samym czasie Ukraina straciła ponad 46 tys. żołnierzy, a ponad 380 tys. zostało rannych, o czym poinformował w lutym prezydent Ukrainy.

Mimo to, Putin sądzi, że jego wojska „wykończą” armię ukraińską, jak powiedział w zeszłym tygodniu przywódca Kremla.

Źródło: Politico