Według różnych obliczeń łączna wartość udzielonych przez Chiny pożyczek wynosi obecnie 2-5 proc. światowego PKB. Chiny są drugim największym oficjalnym pożyczkodawcą na świecie po Banku Światowym (pierwszym bilateralnym) - wskazano w najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Eksperci PIE zaznaczyli, że według Banku Światowego do końca 2020 r. Chiny pożyczyły krajom o niskim i średnim dochodzie łącznie 170 mld dolarów. W grupie 50 gospodarek najbardziej uzależnionych finansowo od Chin zobowiązania wynoszą przeciętnie 15 proc. PKB i 40 proc. zadłużenia zewnętrznego.

"Pod adresem Pekinu wysuwane są oskarżenia, że prowadzi celową politykę wpychającą państwa w pułapkę długu i wykorzystującą dług jako narzędzie do przejmowania strategicznych aktywów państwowych i wpływania na polityków" - podkreślił PIE. Wskazał na szacunki, według których nawet połowa pożyczek chińskich może w ogóle nie figurować w oficjalnych statystykach.

PIE zauważył, że jednym z najbardziej zadłużonych wobec Chin jest kontynent afrykański. "Według AidData, w latach 2000-2020 chińskie państwo oraz banki, takie jak China DevelopmentBank czy China Ex-Im Bank, pożyczyły państwom afrykańskim blisko 160 mld dol. i podpisały z rządami afrykańskimi 1188 umów pożyczkowych" - wskazano. 95 proc. pożyczek chińskich ma charakter komercyjny ze średnim oprocentowaniem na poziomie 4 proc. i zwyczajowo z okresem spłaty poniżej 10 lat - doprecyzowano.

Reklama

Zdaniem ekspertów PIE chiński dług zaczyna stanowić coraz większy problem dla pożyczkobiorców, zmuszając władze w Pekinie do jego renegocjacji i restrukturyzacji. "Rośnie odsetek złych kredytów, a relacja chińskiego długu do PKB w niektórych krajach rodzi ryzyko niewypłacalności" - wyjaśnili. Przykładowo, w Dżibuti, Laosie, Zambii i Kirgistanie dług chiński w stosunku do PKB wynosi ponad 20 proc.

"Tylko w 2020 r. i 2021 r. Chiny były zmuszone renegocjować pożyczki o łącznej wartości 52 mld USD. Od 2001 r. było to 118 mld USD – 16 proc. wszystkich udzielonych pożyczek" - podał PIE. Z kolei w sierpniu br. Chiny ogłosiły, że umorzą 23 udzielonych wcześniej pożyczek dla 17 krajów afrykańskich.

"W związku z pandemią oraz pogłębiającymi się problemami gospodarczymi wielu pożyczkobiorców, Chiny w ostatnich latach wyhamowały ekspansję kredytową zarówno na kontynencie afrykańskim, jak i w innych częściach świata" - poinformowano. (PAP)

autorka: Ewa Nehring