Migracja z dużych miast do mniejszych ośrodków i na wieś to wynik zwolnień i wysokiego bezrobocia jakie panuje w Chinach. Szukanie pracy jest szczególnie trudne dla młodych ludzi, ponieważ chińska gospodarka zmaga się z problemami, powiedział CNBC Chung Chi Nien, profesor na Hong Kong Polytechnic University.
Profesor Chung Chi Nien w wypowiedzi dla CNBC wyjaśnia, że w tym roku na rynek pracy weszła rekordowa liczba 11,8 miliona absolwentów szkół wyższych, co zaostrzyło konkurencję, która doprowadziła do „dewaluacji” dyplomów ukończenia studiów wyższych. Jak zauważa profesor, sytuacja osób z mniejszymi kwalifikacjami i mniejszym doświadczeniem jest jeszcze trudniejsza i jeszcze bardziej zmniejsza to ich szanse na zatrudnienie.
Stopa bezrobocia wśród młodzieży w Chinach w sierpniu osiągnęła nowy rekord 18,8 proc., najwyższy od czasu wprowadzenia nowego systemu ewidencji w grudniu.
„Jeśli zsumujesz te czynniki, nie dziwi fakt, że młodzi ludzie decydują się na „wycofanie się z rynku pracy” lub „przejście na emeryturę” na wsi, ponieważ znalezienie pracy, zwłaszcza dobrej pracy w miastach, stało się bardzo trudne” — powiedział Chung w wywiadzie dla CNBC.
"Emeryci" z pokolenia Z i millenialsów
Coraz więcej młodych Chińczyków z pokolenia Z i millenialsów dokumentują swoje codzienne życie na wsi na "emeryturze", jak to opisują w mediach społecznościowych. Ci samoidentyfikujący się "emeryci", którzy często podają w swoich profilach, że urodzili się w latach 90. lub 00., publikują relacje ze swoich życia, gdy mają dłuższą przerwę w karierze lub pozostają bezrobotni.
Popularne miejsca wytchnienia dla "zetek i milenialsów na emeryturze" są prowincje, w których koszty utrzymania stanowią jedną czwartą kosztów utrzymania w Szanghaju, takie jak Yunnan, Guizhou i Syczuan.
Czekają na wymarzoną pracę
Przez ostatnie trzy lata sektory usług o wysokiej wartości dodanej, które kiedyś pochłaniały wielu świeżych absolwentów, gwałtownie się skurczyły, w szczególności nieruchomości i finanse, powiedział CNBC Dan Wang, główna ekonomistka w Hang Seng Bank China. Dodał też, że w miastach dostępne są niżej płatne prace, ale wykształceni młodzi ludzie ich nie chcą i wolą siedzieć z boku. „Wolą siedzieć w domu z rodzicami i czekać na lepszą pracę”, powiedziała .
Jednak młodzi „emeryci” w Chinach odpierają krytykę, że są zbyt wybredni lub się poddali. Jeden z takich „emerytów” w poście zacytowanym przez CNBC powiedział, że on nie nazywa tego leżeniem, a przygotowywaniem się do emerytury z wyprzedzeniem, aby móc cieszyć się starością w przyszłości.
Domy opieki dla młodzieży?
Problemy z bezrobociem wśród młodych sprawiły, że zaczęły powstawać „domy opieki dla młodzieży”. W lokalnych raportach i mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej doniesień o takich placówkach.
Te domy opieki dla młodzieży reklamują się jako placówki, w których młodzi ludzie mogą się zameldować i „położyć”, kiedy tylko chcą. Placówki te często przeznaczone sa wyłącznie dla młodzieży i wykluczają gości powyżej 45 roku życia.
Podczas gdy eksperci powiedzieli CNBC, że może to być chwyt marketingowy, to popularność takich placówek nadal odzwierciedla poczucie niepokoju wśród pokolenia Z i milenialsów, a także pragnienie wolniejszego tempa życia.