"To na pewno jest pierwszy krok. Przecież to samo kiedyś działo się w przypadku Krymu. Mieszkańcom Krymu wydawano rosyjskie paszporty. To ogromny problem" - oznajmił prezydent, odpowiadając na pytanie o to, czy uważa wydawanie paszportów przez Rosję mieszkańcom Donbasu za aneksję tego terytorium.

Zełenski ocenił, że Francja i Niemcy powinny mocniej wspierać Ukrainę na drodze do rozwiązania konfliktu w Donbasie. "Według mnie w ostatnim czasie trochę osłabiają swoje stanowiska wobec Rosji" - zaznaczył.

W jego ocenie jest to związane z sytuacją gospodarczą, w tym wewnętrznymi naciskami biznesu w sprawie sankcji, np. dotyczących gazociągu Nord Stream 2. (PAP)