"Prezydent (Rosji Władimir) Putin publicznie wyraził zadowolenie z rekrutacji +16 tys. ochotników, głównie z Bliskiego Wschodu+, którzy mają wesprzeć jego inwazję na Ukrainę. Syryjscy najemnicy służą w Libii u boku sił działających w rosyjskim imieniu (chodzi o najemników z tzw. grupy Wagnera - PAP) od końca 2020 roku. Pojawia się to po wcześniejszych doniesieniach, że Rosja planuje także zaangażowanie doświadczonych najemników z rosyjskich prywatnych firm wojskowych w celu wsparcia inwazji. W tym tygodniu Rosja została również zmuszona do przyznania się do wykorzystania żołnierzy z poboru w swoich operacjach przeciwko Ukrainie. W miarę jak straty będą rosły, Rosja będzie zmuszona sięgać po alternatywne źródła, aby wzmocnić swoje przeciążone siły regularne" - napisano.