Arestowycz przekazał, że generał zginął na lotnisku w Czornobajiwce w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy. Wojska rosyjskie, które wykorzystują to lotnisko jako bazę dla śmigłowców, poniosły tam już duże straty.

Generał Riezancew dowodził 49. ogólnowojskową armią Południowego Okręgu Wojskowego. Jak pisze Hromadske, Riezancew walczył też w Syrii.

Serwis podsumowuje, że to już siódmy rosyjski generał, który zginął od początku zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.

Arestowycz podkreślił, że sytuacja na frontach nie uległa szczególnej zmianie w ciągu minionej doby. Wskazał też, że Sztab Generalny i wywiad odnotowują niski poziom morale rosyjskich wojsk. Połowa składu jednego z pułków odmówiła udziału w działaniach zbrojnych - poinformował Arestowycz.

Reklama

Według niego orientacyjne straty Rosjan wynoszą 16,1 tys. ludzi.