Fundusze są częścią pakietu pomocy dla Ukrainy o łącznej wartości 9 mld euro, który UE po raz pierwszy zapowiedziała w maju br. w związku z inwazją Rosji. Płatności zostały wstrzymane z powodu dyskusji między krajami członkowskimi dotyczącymi warunków wsparcia. Jak dotąd Kijów otrzymał tylko 1 mld euro.

Środki miały być pożyczone na rynkach finansowych i przekazane Ukrainie w ramach niskooprocentowanych pożyczek. Na początku września źródła PAP informowały, że wypłatę pozostałej części zablokowały Niemcy, które obawiały się, że Ukraina nie będzie w stanie spłacić pożyczek. Mimo toczonych w Brukseli rozmów, impas w tej sprawie trwał tygodniami.

W połowie września Parlament Europejski przegłosował przekazanie Ukrainie 5 mld euro pożyczki w ramach tzw. pomocy makrofinansowej. W dniu głosowania przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen była w Kijowie, gdzie zapewniła, że UE pracuje nad możliwością udzielenia kolejnej pomocy finansowej Ukrainie i zapowiedziała, że 5 mld euro z wcześniej zapowiedzianego pakietu, może zostać wydzielone w pierwszej transzy w połowie października.