"To nie jest w tej chwili nasz plan" - powiedział Biden w odpowiedzi na pytanie, czy zamierza wydalić rosyjskich dyplomatów i dziennikarzy. Pytany o jego przesłanie dla Rosji w związku z postawieniem zarzutów Gershkovichowi, odparł: "wypuśćcie go".

Biden został zapytany o sprawę Gershkovicha przez dziennikarzy przed wylotem na miejsce niszczycielskich burz w Mississippi.

Do wydalenia rosyjskiego ambasadora i pracujących w USA rosyjskich dziennikarzy oraz "dyplomatycznej i politycznej eskalacji" wezwał w piątek pracodawca dziennikarza, "Wall Street Journal". Rada redakcyjna dziennika oceniła, że dotychczasowy brak zdecydowanej odpowiedzi ze strony administracji na prowokacyjne działania Moskwy - w tym wcześniejsze skazanie koszykarki Brittney Griner - zachęciły ją do kolejnych podobnych kroków.

Reklama

"Pierwszym obowiązkiem rządu USA jest ochrona swoich obywateli. Zbyt wiele państw uważa teraz, że mogą bezkarnie aresztować i więzić Amerykanów" - napisał "WSJ".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński

osk/ mms/