Resort opublikował informacje o zdjęciu chińskiego instytutu z listy podmiotów objętych restrykcjami handlowymi - tzw. Entity List - w dzienniku urzędowym Federal Register. W komunikacie nie podano powodu zdjęcia sankcji, jednak stało się to dzień po tym, gdy w środę przywódcy USA i Chin, Joe Biden i Xi Jinping, ogłosili wznowienie współpracy na rzecz przeciwdziałania obrotowi fentanylu.

Jak pisał wcześniej "Wall Street Journal", Pekin żądał od USA usunięcia instytutu z listy, określając to jako warunek zaangażowania w ukrócenie eksportu z Chin substancji i sprzętu potrzebnego do produkcji fentanylu - narkotyku, który od lat jest powodem śmierci niemal 100 tys. Amerykanów każdego roku. Administracja USA zaprzeczała wówczas, że zgodziła się na zniesienie sankcji.

Instytut Kryminalistyki Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - resortu odpowiedzialnego za policję i wywiad ChRL - został objęty sankcjami USA w 2020 roku w związku z jego rolą w masowej inwigilacji Ujgurów i innych muzułmańskich mniejszości w Sinciangu. Waszyngton uznaje systematyczne prześladowanie Ujgurów za ludobójstwo.

W rezultacie sankcji instytucja została odcięta od dostępu do amerykańskiej technologii. Strona chińska twierdziła, że ograniczenia nie pozwalają instytutowi na pozyskanie sprzętu niezbędnego do walki z narkotykami.

Reklama

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)