Były to głównie telefony komórkowe, tablety (laptop w formie dotykowego ekranu), netbooki czy czytniki do e-książek i e-prasy. W 2014 roku sprzedaż ma wzrosnąć do 2,25 mld sztuk. O ile w tym roku na telefony komórkowe przypadnie ponad 90 proc. rynku mobilnych urządzeń, to wkrótce ten udział spadnie. ABI ocenia, że w najbliższych pięciu latach rynek telefonów komórkowych będzie rósł średnio o 4 proc., rynek modemów umożliwiających bezprzewodowy dostęp do internetu będzie się zwiększał średnio o 40 proc. rocznie, a netbooków, MID i tabletów o 67 proc.

>>> CZYTAJ TEŻ: Sieć komórkowa "wRodzinie" próbuje pozyskać nowych klientów

Według analityków banku Morgan Stanley w 2013 roku nabywców znajdą 63 mln netbooków (w 2009 roku – 43 mln) i 49 mln tabletów (w 2009 roku – 2 mln) oraz 656 mln smartphone’ów (w 2009 roku – 131 mln). Według Morgan Stanley w 2020 roku będzie działało ponad 10 mld urządzeń z mobilnym dostępem do internetu. Według analityków zmieniać będzie się także struktura sprzedaży komórek – będzie rósł udział smartphone’ów.

Z kolei producenci telefonów komórkowych są zdania, że w najbliższych latach zatrze się różnica między smartphonem, a zwykłym telefonem komórkowym. – Już na początku 2010 roku pojawią się telefony kosztujące 500-600 zł, w których zainstalowany będzie nie tylko dotykowy ekran, ale także GPS i obsługa push-e-mail, czyli rozwiązania znane dziś ze smartphone’a – mówi DGP Wojciech Wasilewski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu telefonów komórkowych w Samsung Electronics Polska.

Reklama

>>> CZYTAJ TEŻ: Koreańczycy zdominowali światowy rynek telefonów komórkowych