Jak podaje strona internetowa BBC, na jednym z najgęściej zaludnionych i najbardziej rozwiniętych obszarów na świecie, w delcie Rzeki Perłowej w Chinach występuje znaczny niedobór pracowników. Według szacunków ekspertów, zlokalizowane na tym terenie fabryki mogą potrzebować nawet dwa miliony nowych robotników.

Główną przyczyną problemu firm ze znalezieniem odpowiedniej siły roboczej jest zbyt niska pensja proponowana pracownikom. Przedsiębiorstwa działające w jednym z najbardziej uprzemysłowionych regionów na świecie, nie mogą znaleźć Chińczyków, którzy za określoną stawkę zdecydują się na pracę w ich fabrykach. Coraz częściej zamiast rodowitych obywateli Państwa Środka, zaczynają w związku z tym zatrudniać ludzi pochodzących z sąsiednich krajów, dla których warunki stawiane przez pracodawców są nadal atrakcyjne.

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez rząd w Pekinie, nowe pokolenie Chińczyków jest lepiej wykształcone, ma większą wiedzę o świecie i sytuacji na arenie międzynarodowej. Co za tym idzie, młodzi pracownicy mają także większe wymagania co do wynagrodzeń, warunków pracy oraz przysługujących im praw. Jak donosi BBC, Chińczycy stali się bardziej wymagający jeśli chodzi o pracę. Pracodawcy nieprzyzwyczajeni do takiej sytuacji, będą musieli albo sprostać żądanym oczekiwaniom, albo skoncentrować się na pozyskaniu strumienia siły roboczej, pochodzącej zza granicy.

ikona lupy />
Most w trakcie budowy w delcie Rzeki Perłowej w południowych Chinach / Bloomberg
Reklama