Koncern KGHM Polska Miedź już w ofercie publicznej Tauronu objął 5 procent jego akcji. To prosta konsekwencja realizacji strategii producenta miedzi, która zakłada między innymi dywersyfikację przychodów i wejście na rynek produkcji i sprzedaży energii elektrycznej. KGHM zamierza to zrobić wspólnie z Tauronem – na początek w formie budowy wspólnej elektrowni za 4–5 miliardów złotych.
Giganci podpisali zresztą już w marcu stosowne dokumenty o współpracy. W tym roku ma być powołana spółka celowa Elektrownia Blachownia Nowa, której celem będzie budowa bloku elektroenergetycznego o mocy 910 megawatów. KGHM chce produkować prąd głównie dla siebie – producent miedzi zużywa jej mniej więcej tyle, ile miasto liczące 150 tys. mieszkańców.
Tak więc z biznesowego punktu widzenia niegłupi jest zarówno pomysł budowy elektrowni przez KGHM, jak i pomysł zostania jednym z głównych udziałowców Tauronu. W ten sposób prezesi z lubuskiego chcą mieć pewien wpływ na poczynania ich bardzo ważnego partnera w interesach. I nie zmienią tego opinie niektórych analityków i inwestorów o bezsensowności inwestowania przez KGHM w Taurona - wolą by producent miedzi, jednak nie pozbywał się w ten sposób gotówki.
Czy poważne zakupy KGHM związane z Tauronem widać już w notowaniach miedziowego giganta? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W środę nie było żadnych dramatycznych ruchów na spółce. Ale koncern, patrząc na jego wykres (obok), przeżywa właśnie ciężkie chwile. Toczy się bój byków z niedźwiedziami w pobliżu dolnej krawędzi szerokiego kanału wzrostowego – niebieskie linie. Być może nie jest on regularny, ale mamy do czynienia z kanałem, który się poszerza – tę możliwość pokazuje nam zielona linia.
Wybicie do góry ostatnio się nie udało. Formacja podwójnego dna, zaznaczona czerwonymi kwadratami, została już sfalsyfikowana – mocnego ruchu do góry nie było. Idziemy w dół. Dokąd? Wydaje się, że jednak wyjdziemy z niebieskiego kanału, ale niekoniecznie oznacza to od razu spadek w otchłań. Być może kurs zatrzyma się albo na fioletowej linii krótkoterminowego trendu spadkowego albo na wsparciu budowanym na majowym minimum – czerwona linia.
Sprawdź, jakie są wyniki i kondycja finansowa spółki KGHM.
/>