Emocje wyborcze nie udzieliły się zbyt mocno inwestorom na GPW. Na warszawskim parkiecie panował dziś marazm. Inwestorzy cieszyli się lekkimi wzrostami indeksów tylko na początku sesji, wskaźniki szybko jednak spadły pod kreskę. Kurs akcji Tauronu podskoczył zaledwie o 0,20 proc.

Indeks największych spółek na warszawskiej giełdzie WIG20 na zamknięciu sesji w poniedziałek spadł o 0,42 proc. i wyniósł 2290,90 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,30 proc. wyniósł 39685,67 pkt, mWIG40 nie zmienił się i wyniósł 2377,37 pkt, sWIG80 spadł o 0,26 proc. i zakończył notowania na poziomie 11059,16 pkt.

Na rynku notowań ciągłych wzrósł kurs akcji 151 spółek, 141 spadł, a 62 nie zmienił się. Akcjami 11 spółek nie handlowano. Na rynku akcji obroty spadły o 54,2 proc. i wyniosły 557 mln 513,9 tys. zł.

Kurs akcji Tauronu (TAURONPE) podniósł się lekko o 0,20 proc. i wyniósł 5,06 zł.

Największe obroty odnotowano na akcjach spółek: TPSA (61,1 mln zł), KGHM (48,6 mln zł), PGNIG (44 mln zł). Największe wzrosty w systemie notowań ciągłych odnotowały akcje spółek: CHEMOS (13,2 proc.), POLCOLORIT (8,6 proc.), PRIMAMODA (7,7 proc.). Najmocniej spadły walory spółek: PROCAD (7,3 proc.), KAREN (6,5 proc.), FAM (6,3 proc.).

Reklama

Inwestorzy na GPW tylko przez pierwszych kilkanaście minut notowań cieszyli się niewielkim wzrostem indeksów. "W warunkach braku impulsów makroekonomicznych, nieobecności świętujących inwestorów amerykańskich oraz marazmu na głównych parkietach europejskich handel na warszawskim parkiecie toczył się w bardzo leniwym tempie i przy niewielkich zmianach wartości indeksów" - mówi Roman Przasnyski, analityk Gold Finance.

Analityk podkreśla, że tle pozostałych giełd nasz WIG20 należał dziś do najsłabszych, po Sofii i Rydze. "Byki własnej siły nie mają więc zbyt wiele. Niechętnie reagowały też na słabe sygnały wysyłane przez indeks giełdy we Frankfurcie. Szansa na kontynuację piątkowej zwyżki nie została wykorzystana, zaś podciągnięcie rynku przy bardzo niskich obrotach nie było zbyt trudnym zadaniem" - komentuje Przasnyski.