"Oczekiwania (UE i MFW) oraz nasze są takie, że zostanie nam udzielony kredyt. Tego oczekuję i nie uważam, by była to perspektywa szczególnie niepokojąca" - oświadczył Honohan w radiu publicznym RTE.

"Trwają poważne rozmowy, a oni (UE i MFW) nie wysłaliby tak znacznej delegacji, gdyby nie uważali, że mogą się zgodzić na pożyczkę" - dodał.

>>> Czytaj też: Irlandia skorzysta z funduszu stabilizacji strefy euro, jeśli sama nie poradzi sobie z kryzysem

Zapytany o ewentualną wysokość pomocy, odparł, że "będzie to duża pożyczka. Mówimy o bardzo znacznym kredycie, rzędu kilkudziesięciu miliardów" euro.

Reklama

>>> Czytaj też: Albo Unia pomoże Irlandii, albo strefa euro upadnie

Eksperci UE i MFW rozpoczynają w czwartek w Dublinie delikatną misję mającą na celu przekonanie Irlandii, która jest bardzo przywiązana do swojej niezależności, do przyjęcia międzynarodowego planu pomocy irlandzkim bankom, których astronomiczne zadłużenie zagraża równowadze strefy euro.