Szef polskiej dyplomacji mówi o tym w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Welt am Sonntag”.

Radosław Sikorski stwierdził, że kryzysu na Ukrainie można było uniknąć. Jego zdaniem Europa powinna była okazać solidarność z Kijowem już wtedy, kiedy Rosja zaczęła stosować wobec Ukrainy bojkot handlowy.

Jak czytamy, już wówczas trzeba było wyznaczyć Moskwie granicę. Zdaniem polskiego ministra widać wyraźnie, że sytuacja na wschodzie Ukrainy jest coraz bardziej napięta. Gdy ukraińska armia zaczyna odnosić sukcesu, Rosja natychmiast doprowadza do eskalacji, wysyłając rebeliantom coraz nowocześniejszą broń.

Jak powiedział, trzeba wyciągnąć z tego wnioski, także wobec tych, którzy wspierają separatystów. Sikorski dodał, że po ostatniej wizycie w Kijowie ostrzegał, że separatyści posiadają nowoczesne systemy rakiet ziemia-powietrze. Katastrofę malezyjskiego Boeinga nazwał niewyobrażalną tragedią.

Reklama

>>> Czytaj też: Taśmy SBU: Rosja stara się ukrywać dowody ws. zestrzelonego Boeinga