Zachodni biznes działający w Rosji krytykuje sankcje. Stowarzyszenie Europejskiego Biznesu z siedzibą w Moskwie w wydanym dziś oświadczeniu stwierdziło, że restrykcje wobec Rosji nie tylko uderzą w jej gospodarkę, ale także podetną wzrost w Unii Europejskiej i na Ukrainie. Stowarzyszenie dodało, że "głęboko żałuje" podjętej przez Unię Europejską decyzji.

Do stowarzyszenia należy kilkaset europejskich firm, wśród nich takie jak obecne również w Polsce francuski Danone czy niemiecki Axel Springer. Z polskich firm na liście udostępnionej na stronie stowarzyszenia jest między innymi Work Service.

>>> Czytaj też: Czy teraz Unia przestanie finansować Rosję? UE to wciąż dla Moskwy źródło tanich kredytów

Czechy krytykują sankcje

Reklama

Wojna na sankcje Unii Europejskiej z Rosją zaszkodzi czeskim firmom. Ostrzega przed tym jeden z najważniejszych czeskich dzienników "Mlada Fronta Dnes".

Gazeta zwraca uwagę na to, że zaostrzenie sankcji może spowodować wielomilionowe straty w czeskich firmach handlujących z Rosją. "Grozi im wyhamowanie produkcji, a nawet zwolnienia ludzi z pracy”- stwierdza "Mlada Fronta Dnes">
Zagrożenie dotyczy przede wszystkim zakładów przemysłu maszynowego w Brnie, które produkują silniki lotnicze, zakładów remontujących rosyjskie śmigłowce w Pradze- Maleszycach, a także firmy produkującej silniki do rosyjskich dronów.


Dziennik przypomina, że w ostatnich dziesięciu latach eksport maszyn i urządzeń z Czech do Rosji zwiększył się dziesięciokrotnie i osiągnął wielkość blisko 5 miliardów euro. Premier Bohuslav Sobotka stwierdził, że sankcje nie powinny obejmować kontraktów już zawartych.

>>> Czytaj też: Umowa o wolnym handlu z UE otworzy polskim specjalistom drzwi do Ameryki

Mediacja na Białorusi

Białoruś zgodziła się być gospodarzem rozmów w sprawie uregulowania sytuacji we wschodniej Ukrainie. Pierwsze spotkanie może odbyć się już jutro. To wynik wieczornej rozmowy telefonicznej prezydentów Ukrainy i Białorusi - Petra Poroszenki i Aleksandra Łukaszenki.

Ukraiński lider zwrócił się do prezydenta Łukaszenki z prośba by pomógł doprowadzić do spotkania w najbliższy czwartek w Mińsku trójstronnej grupy kontaktowej w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie. W rozmowach mieliby wziąć udział były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, ambasador Rosji na Ukrainie Michaił Zurabow i przedstawiciel OBWE. Służba prasowa prezydenta Białorusi poinformowała, że Aleksander Łukaszenka „zgodził się podjąć inicjatywę”.