Analityk domu maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj podkreśla, że bez pomocy finansowej już wkrótce Grecy będą mieli poważne problemy. Dodaje, że jeśli porozumienia nie będzie do końca lutego, to w marcu może już nie być pieniędzy na wypłatę emerytur.

Ekspert dodaje, że w razie fiaska rozmów możliwe jest wyjście Grecji ze strefy euro. Jednak eurogrupa może mieć także problemy, jeśli zgodzi się na zmniejszenie zadłużenia Aten, bo wtedy z podobnymi żądaniami mogą wystąpić inne kraje objęte programem pomocowym, jak Irlandia, czy Portugalia.

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski wskazuje, że greccy przedsiębiorcy i obywatele masowo wycofują pieniądze z banków, a te już nie mogą liczyć na wsparcie Europejskiego Banku Centralnego. Niedawno EBC ogłosił, że greckie obligacje rządowe już nie mogą być zabezpieczeniem pożyczek udzielanych instytucjom finansowym z tego kraju.

Piotr Bielski wyjaśnia, że wzmożone wypłaty pieniędzy to efekt obaw Greków, że ich kraj wystąpi z eurogrupy. W takiej sytuacji lepiej mieć w portfelu euro, niż nowe drachmy, które szybko stracą na wartości.

Reklama

Ministrowie finansów strefy euro mają dziś zdecydować, czy władze w Atenach otrzymają kolejne pożyczki. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00. Spór dotyczy warunków, na jakich miałyby one być udzielone.

>>> Czytaj też: Nowy program pomocowy możliwy, ale nie rezygnacja z reform. Grecja negocjuje warunki pomocy

Od piątku eksperci z Aten i przedstawiciele międzynarodowych kredytodawców, dawniej nazywani trojką, próbowali wynegocjować kompromisowe rozwiązanie. Grecki rząd nie chce przedłużać obecnego pakietu pomocowego, bo wiąże się on z narzuconymi reformami i znacznymi oszczędnościami. Ateny oczekują wsparcia finansowego w innej formie i na nowych warunkach, na co z kolei nie chce się zgodzić Bruksela.

Szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem, pytany w piątek o możliwe porozumienie, wypowiadał się sceptycznie. "To będą bardzo trudne negocjacje. Potrzebny jest kompromis, a my nawet nie mamy zbliżenia stanowisk" - skomentował Dijsselbloem. Czasu na decyzję pozostało niewiele. Obecny program pomocowy dla Grecji kończy się za niecałe 2 tygodnie. Unijni urzędnicy nie wykluczają, że zamiast przedłużenia obecnego, przyjęty zostanie nowy pakiet finansowy.

>>> Polecamy: Rosja kusi Grecję pieniędzmi. Ateny będą przyjacielem Moskwy w UE?