System inteligentnego zarządzania domem jest w Polsce dostępny stosunkowo od niedawna. Np. Somfy udostępnia go dopiero od dwóch lat. A już – jak wynika z danych – cieszy się dużym zainteresowaniem Polaków.
Radosław Borkowski, dyrektor zarządzający Somfy: - Trzy lata temu jedna z firm konsultingowych z Wielkiej Brytanii przewidziała ogromny wzrost zainteresowania w Europie Wschodniej i Środkowej smartphonami. Dla nas oznaczało to wzrost znaczenia na tym europejskim rynku systemów domów inteligentnych, których działanie jest oparte przede wszystkim na zarządzaniu poprzez aplikację na telefon komórkowy. Somfy zawierzyło tym prognozom i dlatego zainwestowało także w Polsce w TaHomę, centralę zarządzającą domami inteligentnymi.
Opłacało się. Od lat notujemy świetne wyniki, a w tym roku TaHoma sprzedaje się nawet o 200 proc. lepiej niż rok temu.

Co takiego przekonuje Polaków do inwestycji w nowoczesne rozwiązania?
- Coraz częściej są one po prostu odpowiedzią na codzienne potrzeby Kowalskiego, szczególnie jeśli posiada dom. Każdego dnia wielokrotnie wykonuje takie czynności, jak otwieranie bramy, włączanie lub wyłączanie ogrzewania, rozwijanie i zamykanie rolet itp. System domu inteligentnego pozwala mu wszystko to wykonać bez chodzenia po posesji czy wysiadania z samochodu, za pomocą telefonu.

To jedyny powód?
- Na rozwój naszej branży wpływa również to, że chcemy czuć się coraz bezpieczniej. A dzięki inteligentnym rozwiązaniom możemy to sobie zapewnić, np. montując urządzenia, które ochronią dom podczas naszej nieobecności. Oprócz popularnych alarmów, są np. czujki ruchu, które zaalarmują nas, gdy ktoś zbliży się do posesji, czujki dymu – dzięki którym na czas wezwiemy straż pożarną. Z kolei osoby lubiące mieć naprawdę wszystko pod kontrolą, mogą zamontować w domu kamery i na bieżąco śledzić, co się w nim dzieje.

Jak dużo trzeba zainwestować by mieć inteligentny dom?
- Pracujemy nad tym, aby systemy inteligentnego zarządzania domem były coraz tańsze i dostępne dla większej grupy klientów. Obecnie to wydatek od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, w zależności od ilości urządzeń, które podłączymy do naszego systemu. Koszt może być jednak mniejszy, jeśli skorzysta się z naszych promocji. Np. w sierpniu i wrześniu klienci, którzy nabędą TaHomę wraz z pięcioma napędami marki Somfy mogą zyskać 500 zł.
Należy również spojrzeć na ten system również przez pryzmat oszczędności. Kontrolowanie domu pozwala nam zmniejszyć rachunki za prąd, wodę czy za ogrzewanie, np. dzięki odpowiednio zaprogramowanym roletom możemy utrzymać w domu wyższą temperaturę.

Reklama

Czytaj także: Polacy stawiają na oszczędne domy. Zobacz, jak to robią >>

Jaką przyszłość w Polsce ma rynek nowoczesnych rozwiązań do domów?
Choć to bardzo świeży i dopiero początkujący segment rynku, to świetnie się rozwija, a perspektywy są bardzo optymistyczne. Z naszych analiz wynika, że rynek domów inteligentnych wzrośnie w ciągu najbliższego roku dwukrotnie.
Jeszcze kilka lat temu musieliśmy wyjaśniać naszym klientom, czym są zautomatyzowane rolety zewnętrzne na okna. Dziś stały się one niemal standardowym wyposażeniem nowo budowanych apartamentów i domów. Wierzę, że tak samo będzie w przyszłości z systemami domów inteligentnych, które służą do bardzo zaawansowanego sterowania większością domowych sprzętów.
My już pracujemy na ten rozwój. Staramy się, by system TaHoma był na bieżąco aktualizowany i współpracował z wieloma produktami, które pojawiają się na rynku. Co ważne – klientom, którzy już posiadają TaHomę wszelkiego rodzaju aktualizacje dostarczamy zawsze bezpłatnie.
Dbamy przy tym o ekologię – w firmie wprowadziliśmy program „Act for green”, dzięki czemu nasze produkty będą przyjazne środowisku.



Sprawdź najnowsze promocje Somfy »

.videowrapper { float: none; clear: both; width: 100%; position: relative; padding-bottom: 56.25%; padding-top: 25px; height: 0; margin-bottom:20px; } .videowrapper iframe { position: absolute; top: 0; left: 0; width: 100%; height: 100%; }