W przemówieniu wygłoszonym na zjedzie socjaldemokratycznej partii SPD Schulz mówił, że Europa nie zmaga się wcale z kryzysem migracyjnym, tylko z kryzysem polityki migracyjnej.

Przekonywał, że gdyby wszystkie kraje Wspólnoty przyjęły do siebie uchodźców, to problemu w ogóle by nie było. Dlatego apelował o solidarne podejście do sprawy. Polityk dodał, że nie może być tak, iż kraje, które przeznaczają najwięcej pieniędzy na utrzymanie Unii Europejskiej, same muszą dźwigać ciężar fali uchodźców. Zasugerował, że sprawa ta powinna być uwzględniona przy podziale unijnych dotacji.

>>> Czytaj też: Wielka polska odpowiedź na Nord Stream. Kolosalny statek wpływa do gazoportu