Jak poinformował rzecznik BA Tony Cane, mimo długich rozmów szefom dwóch lotniczych gigantów nie udało się ustalić jakie udziały miałyby obie spółki w nowej firmie. Informację tę potwierdził prezes australijskich linii.
Ani British Airways ani Quantas nie chciały zgodzić się na ustępstwa. Menedżerowie linii brytyjskich podkreślało, że zarządzana przez nich spółka ma wyższy zysk. Z kolei po stronie Quantasa stała wyższa wartość rynkowa.
Negocjacje dodatkowo utrudniał fakt, że British Airways równolegle prowadził rozmowy o połączeniu z hiszpańskimi liniami Iberia, które bardzo naciskały na sfinalizowanie fuzji.
Po tej informacji akcje BA spadły na londyńskiej giełdzie o 4,4 procent. Australijska giełda w tej chwili nie pracuje.
Gdyby doszło do połączenia, wartość usług świadczonych przez lotniczego giganta British Airways/Quantas wynosiłaby 23 miliardy dolarów, a do jego dyspozycji pozostawałaby flota licząca 500 samolotów.
