Miniony rok pod wieloma względami jest wyjątkowy dla funduszy emerytalnych. Nie tylko pierwszy raz w historii wypracowały one ujemny wynik inwestycyjny. Istotnie spadła też wartość ich portfela akcji, który ma największy wpływ na osiągane wyniki. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wynika, że na koniec ubiegłego roku wyniosła ona ponad 29 mld zł, o ponad 18 mld zł mniej niż na koniec 2007 r.

Spadek wartości tego portfela (o 38 proc.) był jednak niższy niż spadek indeksu giełdowego WIG (51 proc.). To wskazuje, że OFE dokonywały znaczących zakupów w 2008 r. Potwierdzają to wyliczenia, z których wynika, że fundusze kupiły papiery udziałowe za rekordową kwotę około 9 mld zł. Dla porównania w 2007 r. wydały na nie 4 – 5 mld zł.

Niskie udział i wartość akcji w portfelach OFE spowodowały, że wzrósł udział części dłużnej portfela inwestycyjnego. W grudniu wartość skarbowych obligacji przekroczyła próg 100 mld zł. A ich udział przekroczył 73 proc. całego portfela. Istotnie spadł też poziom inwestycji zagranicznych OFE – z prawie 1,5 mld zł do 885 mln zł (udział z ponad 1 proc. do 0,6 proc.).

Więcej w "Rzeczypospolitej".

Reklama