Dyplomata powiedział w środę, że mottem prezydencji czeskiej jest hasło - "Europa bez barier". Jak precyzował, chodzi m.in. o usuwanie barier istniejących w ramach Unii uniemożliwiających pełne wykorzystanie potencjału UE oraz barier zewnętrznych w handlu międzynarodowym i światowej gospodarce.

Sechter przekonywał, że Czechy - które od 1 stycznia przejęły prezydencję w Unii - są dobrze przygotowane do nowych obowiązków. Przypomniał, że czeska prezydencja przypada 5 lat od największego rozszerzenia w historii UE, 20 lat od upadku "żelaznej kurtyny" oraz 60 lat od powstania NATO.

Ambasador poinformował, że inne priorytety Czech w ramach prezydencji to: zwiększenie konkurencyjności UE, pełna realizacja wolności w ramach rynku zewnętrznego, postawienie na badania, rozwój, innowację i edukację. Są to także zwiększenie efektywności energetycznej, rozszerzenie UE, wzmocnienie relacji UE-Izrael a także walka o prawa człowieka.

Odpowiadając na pytania posłów na temat kryzysu gazowego i rozwiązań jakie zaproponuje prezydencja czeska stwierdził, że najważniejsze jest skłonienie Rosji i Ukrainy do rozmów. Jak ocenił, mediacje w tej sprawie są utrudnione dla UE ponieważ ani Moskwa, ani Kijów nie chcą udostępnić szczegółów zawartych kontraktów.

Reklama

Sechter poinformował, że przed zaplanowanym na czwartek spotkaniem prezydentów Vaclava Klausa z Lechem Kaczyńskim, czeska głowa państwa spotka się z ambasadorem Rosji, aby wyjaśnił przyczyny ograniczeń dostaw gazu.

Pytany o politykę UE pod przewodnictwem Czech w stosunku do budowy gazociągu północnego, podkreślił że jest on rozważany jako "jedno z alternatywnych rozwiązań". Zastrzegł, że Czechy będą zdecydowanie przeciwko uznaniu tego projektu przez Unię, jeżeli miałby być jedyną nową drogą przepływu gazu między Wschodem, a krajami Wspólnoty.

Ambasador zapowiedział także, że jego kraj będzie wspierał inicjatywę Partnerstwa Wschodniego, która - jak zapowiedział - ma być uwzględniona w zmianach budżetowych UE w 2009 r.

Posłowie wysłuchali też ambasadora Francji w Polsce Francois'a Barrego Delongchampsa, który przedstawił bilans prezydencji francuskiej w UE. Przekonywał, że okres ten był sukcesem Europy.

Ambasador przypomniał, że francuska prezydencja musiała stawić czoła poważnym kryzysom - wojnie w Gruzji i kryzysowi finansowemu. Jak ocenił, reakcja prezydencji francuskiej w tych kwestiach była ambitna i szybka.

Delongchamps oświadczył, że prezydencja francuska dążyła do Europy zjednoczonej i solidarnej. Jak dodał, przygotowała też Europę na nowe wyzwania - takie jak walka ze zmianami klimatycznymi, czy z terroryzmem. Jego zdaniem, prezydencja francuska wzmocniła rolę Europy na arenie międzynarodowej.

Dyplomata poinformował, że we wtorek odbyły się rozmowy przedstawicieli Polski i Francji na temat wsparcia prezydencji czeskiej w sprawie rozwiązania problemu z dostawami gazu do Europy.

Dodał, że jego kraj uznaje, iż bardzo ważne jest stworzenie wspólnej polityki energetycznej dla Europy. "Nadszedł czas żeby Europa zorganizowała politykę energetyczną" - ocenił.