Dow Jones Industrial rośnie o 0,01 proc., Nasdaq Comp. zyskuje o 0,29 proc., zaś S&P 500 idzie w górę o 0,03 proc.

Na Wall Street od dłuższego czasu trwa dobry sentyment. W poniedziałek Dow Jones Industrial wyznacza nowe śródsesyjne maksima - wkrótce po otwarciu sesji indeks chwilowo znalazł się na poziomie 22.109,46 pkt. Z kolei w piątek DJI zakończył 8. tydzień z rzędu rekordem na zamknięciu - indeks wzrósł o 0,27 proc. do 22.086,30 pkt.

Od początku roku główne amerykańskie indeksy mocno wzrosły - DJI zyskał 11,8 proc., S&P poszedł w górę o 10,6 proc., zaś Nasdaq wzrósł o 17,9 proc.

"Ciężko znaleźć jakikolwiek czynnik, który może zakończyć dobry sentyment na rynkach. Wyniki spółek są całkiem niezłe. (...) W pewnym momencie pojawi się jakaś przeszkoda, ale obecnie ciężko powiedzieć co mogłoby to być" - ocenił Bruce McCain, główny strateg inwestycyjny w Key Private Bank.

Reklama

Wśród spółek sezon wynikowy powoli dobiega końca. W nadchodzącym tygodniu swoje dane kwartalne przedstawią spółki zajmujące się handlem detalicznym (m. in. Michael Kors, Macy's i Nordstrom), a także firmy medialne (m.in. Disney i News Corp.).

AMERYKAŃSKI DOLAR POWRACA DO SPADKÓW

Na rynku walutowym, po lekkim umocnieniu w piątek, dolar powraca do spadków. W poniedziałek para EUR/USD jest notowana na poziomie 1,1793 wobec 1,1732 w piątek po południu, kiedy to opublikowano solidne dane z amerykańskiego rynku pracy.

Zgodnie z piątkowym raportem liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w lipcu wzrosła o 209 tys. wobec 231 tys. przed miesiącem, po korekcie ze 222 tys. Oczekiwano 180 tys. Stopa bezrobocia ponownie spadła do najniższego od 16 lat poziomu 4,3 proc., wobec 4,4 proc. w czerwcu.

Dane utwierdziły rynek w przekonaniu o planach Fed w najbliższej przyszłości - ogłoszenia redukcji sumy bilansowej we wrześniu i kolejnej podwyżce stóp procentowych w grudniu.

W kontekście dalszych działań amerykańskiej Rezerwy Federalnej w nadchodzącym tygodniu ważne mogą okazać się wypowiedzi członków FOMC. Już w poniedziałek po południu głos zabiorą James Bullard z Fed St. Louis oraz Neel Kashkari z Fed Minneapolis.

Na czwartek zaplanowano wystąpienie Jamesa Dudley’a, wiceprezesa Fed. Tydzień zakończą wypowiedzi Roberta Kaplana z Fed Dallas oraz ponownie Kashkari’ego.

SŁABSZE DANE MAKROEKONOMICZNE Z EUROPY

W poniedziałek na rynek spłynęło kilka danych makro z Europy.

W czerwcu produkcja przemysłowa w Niemczech spadła, po raz pierwszy w tym roku, o 1,1 proc. mdm, podczas gdy w poprzednim miesiącu wzrosła o 1,2 proc. Oczekiwano wzrostu o 0,2 proc.

Rdr produkcja przemysłowa wzrosła o 2,4 proc., po uwzględnieniu dni roboczych, podczas gdy poprzednio wzrosła o 4,8 proc., po korekcie z +5,0 proc. Tu oczekiwano +3,7 proc.

Wskaźnik zaufania wśród inwestorów Sentix w strefie euro w sierpniu spadł do 27,7 pkt. z 28,3 pkt. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 27,6 pkt.

FITCH PODNOSI PROGNOZY GLOBALNEGO WZROSTU GOSPODARCZEGO NA '17 I '18

W opublikowanym w poniedziałek raporcie agencja Fitch podniosła swoje prognozy dynamiki PKB na świecie na lata 2017-2018. W bieżącym roku analitycy spodziewają się globalnego wzrostu gospodarczego na poziomie 3 proc. (vs. 2,9 proc. w poprzednich szacunkach), zaś w 2018 r., ich zdaniem, dynamika ta wyniesie 3,2 proc. (vs. 3,1 proc. poprzednio).

"Główną przyczyną rewizji jest wyraźniejsze, niż początkowo zakładaliśmy, ożywienie w gospodarkach wschodzących, głównie w Chinach. Niemniej jednak, dane sugerują zsynchronizowany wzrost zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, a efektem ożywienia popytu w gospodarkach wschodzących jest szybsza dynamika wzrostu handlu światowego od 2010 r." - ocenił Brian Coulton, główny ekonomista Fitch.

MORGAN STANLEY PODNOSI PROGNOZY PKB DLA STREFY EURO

Analitycy Morgan Stanley podwyższyli szacunki wzrostu PKB dla strefy euro na lata 2017-2018 r. do 2,1 proc. i 1,8 proc. wobec 1,9 proc. i 1,6 proc. poprzednio.

"Strefa euro doświadcza bardziej trwałego i szeroko zakrojonego ożywienia. Globalny wzrost, polityka monetarna i fiskalna oraz kreacja miejsc pracy są sprzyjające. Konsumpcja pozostaje największym, choć coraz słabszym motorem wzrostu. Inwestycje powinny przyspieszyć z niskiego poziomu" - napisano w raporcie.

CENY ROPY W DÓŁ, W CENTRUM UWAGI SPOTKANIE OPEC I ROSJI

Dla rynku ropy naftowej ważnym wydarzeniem na początku tygodnia będą dwudniowe rozmowy przedstawicieli OPEC i pozostałych producentów ropy, w tym Rosji. Kraje te w poniedziałek i wtorek będą omawiać w Abu Dhabi kwestię przestrzegania porozumienia o ograniczeniu wydobycia ropy, które obowiązuje do końca marca 2018 r.

Przed spotkaniem notowania WTI i Brent zniżkują o ponad 1 proc. do odpowiednio: 48,9 USD i 51,8 USD za baryłkę.

"Na rynku trwa lekka techniczna wyprzedaż po mocnych wzrostach, jakie obserwowaliśmy w ubiegłym tygodniu" - ocenił Michael Hewson, analityk z CMC Markets.

Hewson dodał, że nie spodziewa się, iż spotkanie OPEC i pozostałych producentów w Abu Dhabi zmieni ogólny sentyment na rynku. (PAP Biznes)