Im więcej sankcji Stany Zjednoczone i ich sojusznicy nałożą na Koreę Północną, tym szybciej będzie ona dążyć do sfinalizowania swych planów nuklearnych - oświadczył rzecznik północnokoreańskiego MSZ cytowany w poniedziałek przez agencję KCNA.

Najnowsze sankcje nałożone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ są "najbardziej nikczemnym, nieetycznym i nieludzkim aktem wrogości mającym na celu fizyczną eksterminację narodu KRL-D, nie mówiąc już o jej ustroju i rządzie" - powiedział rzecznik.

Tydzień temu Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie przyjęła przygotowaną przez USA rezolucję w sprawie nowych, ostrzejszych sankcji przeciwko Korei Północnej w reakcji na przeprowadzoną przez ten kraj 3 września kolejną eksplozję nuklearną. Nowe restrykcje przewidują m.in. wprowadzenie limitu na dostawy ropy naftowej do Korei Płn.: do 500 tys. baryłek od 1 października do końca 2017 roku i do 2 mln baryłek w ciągu 2018 roku i lat następnych. Sankcje wprowadzają także całkowite embargo na dostawy gazu ziemnego do Korei Płn. i zakaz importowania północnokoreańskich wyrobów tekstylnych.

Była to dziewiąta rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sankcji wobec Korei Płn. w związku z jej programem rakietowym i nuklearnym. Pjongjang groził, że użyje broni jądrowej, by - jak to ujęto - "zatopić" Japonię, a USA obrócić w "popiół i ciemność" za poparcie tej rezolucji.

>>> Czytaj też: Doradca Trumpa: ws. Korei Płn. brane są pod uwagę wszystkie opcje

Reklama