"Dzisiejsza sesja przebiega bardzo spokojnie. Cały czas czekamy na posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, lokalnie inwestorzy czekają też na jutrzejszą aukcję Ministerstwa Finansów. Do tego czasu raczej nic nadzwyczajnego się nie zadzieje, EBC to za duże wydarzenie, aby przed nim dokonywać zmian w portfelach" - powiedział PAP Biznes Piotr Popławski, starszy ekonomista ING Banku Śląskiego.

"Zakładam, że (po posiedzeniu EBC - PAP) złoty może się troszkę umocnić a eurodolar spadnie, choć nie będą to duże ruchy. Potem rynki znowu zainteresują się +tematem amerykańskim+, czyli tym, kto zostanie nowym szefem Fedu i czy jest szansa na obniżki podatków" - dodał.

Od początku tygodnia uwaga inwestorów skupia się na wynikach czwartkowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Na spotkaniu ma zapaść „większość” decyzji (jak ujął to we wrześniu prezes banku M. Draghi) o parametrach programu luzowania ilościowego w 2018 r.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy prognozują, że w przypadku gołębiego zaskoczenia (redukcja QE do 40 mld euro na 12 miesięcy) EUR/USD spadnie do 1,16, a rentowność 10-letniego bunda do 0,30 proc. Jastrzębia niespodzianka (20 mld euro na pół roku) skutkować może umocnieniem euro do 1,20 i wzrostem rentowności bunda do 0,63 proc.

Reklama

Popławski prognozuje, że w krótkim terminie dolar umocni się do euro. Jego zdaniem również polska waluta będzie lekko mocniejsza wobec europejskiej.

Z kolei na krajowym rynku długu ekonomista ING Banku Śląskiego zakłada stabilizację lub lekkie osłabienie papierów SPW.

wtorek wtorek pon
15.05 9.50 15.50
EUR/PLN 4,2403 4,2325 4,2319
USD/PLN 3,6048 3,6009 3,6053
CHF/PLN 3,6501 3,6539 3,652
EUR/USD 1,1763 1,1754 1,1738
DS1019 1,69 1,68 1,68
WS0922 2,67 2,68 2,68
DS0727 3,38 3,37 3,38

Patrycja Sikora (PAP Biznes)