"Waluty słabną z powodu negatywnych informacji z regionu" - mówi Nigel Rendell, starszy strateg ds rynków wschodzących w RBC Capital Markets w Londynie."Na rynki ma wpływ m.in. osłabienie się rosyjskiego rubla i nacjonalizacja banków w Kazachstanie" - dodaje.

Forint osłabił się do rekordowych 300,37 za euro.Czeska korona osłabiła się o 0,6 proc. do 28,445 za euro, najniższego poziomu od lipca 2007 r. Kurs złotego zniżkował do 4,5561 za euro.

"Kiedy patrzymy na środkowo-wschodnią Europę inwestorzy widzą problemy z deficytem na rachunkach obrotów bieżących, z systemem bankowym i gwałtownie spowalniającym wzrostem gospodarczym, nawet recesją w niektórych krajach" - mówi Rendell.

"Wszystko idzie w jednym kierunku i dalsze osłabienie walut wydaje się niemal nieuniknione" - dodaje

Reklama