Czwartkowe spotkanie z minister rodziny Elżbietą Rafalską nie przyniosło przełomu; atmosfera była dobra; w piątek w Sejmie kolejny raz spotkamy się z panią minister - mówili dziennikarzom przedstawiciele Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.

"Mam nadzieję, że w końcu pani minister dokona takiej analizy tego naszego kompromisu. Musimy powtarzać, że to są dwa skromne postulaty. (...) To dzisiejsze spotkanie nic nie zmienia. Jutro znów będzie u nas pani minister, którą zaprosiliśmy. Musimy dalej rozmawiać, bo nie ma analizy naszego kompromisu - powiedziała Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych po czwartkowym spotkaniu z szefową MRPiPS.

Inna z przedstawicielek protestujących Aneta Rzepka dodała, że minister Rafalska "obiecała" dokonanie analizy zmodyfikowanych postulatów protestujących.

Spotkanie odbyło się niepodziewanie, za zamkniętymi drzwiami, w jednej z sejmowych sal i trwało niecałą godzinę. Jak mówiła przed spotkaniem Hartwich, z inicjatywą spotkania wyszła szefowa MRPiPS. "Panie przyjęły propozycję spotkania się tak zupełnie na gorąco, w zaciszu, te rozmowy wtedy są spokojniejsze, łatwiejsze" - powiedziała dziennikarzom w Sejmie przed spotkaniem minister Rafalska.

W środę o sejmowym proteście ws. niepełnosprawnych z szefową MRPiPS rozmawiał prezydent Andrzej Duda. Prezydent oświadczył po tym spotkaniu, że podziękował Rafalskiej "za ten jeden postulat, którego spełnienie już obiecała - za podniesienie wysokości renty socjalnej do (poziomu) najniższej renty z tytułu niezdolności do pracy". Prosił też minister Rafalską, by rozmawiała z premierem Mateuszem Morawieckim o realizacji drugiego postulatu - wprowadzenia dodatku na życie dla niepełnosprawnych.

Reklama

Według aktualnego - zmodyfikowanego postulatu w tej sprawie - protestujący oczekują, by dodatek wprowadzić najpierw w wysokości 300 zł miesięcznie, od stycznia 2019 r. – 400 zł i od czerwca 2019 r. – 500 zł.

Państwo jest winne wsparcie ludziom niepełnosprawnym i ich opiekunom; trzeba możliwości tego wsparcia szukać i wierzę, że uda się je znaleźć - mówił prezydent w środę w Krośnie Odrzańskim.