Aktualne nastroje osób wykonujących wolne zawody w Polsce są znacznie lepsze niż przed rokiem.

Z najnowszego badania Deutsche Bank wynika, że aż 67 proc. polskich profesjonalistów prowadzących działalność gospodarczą przewiduje, że skala ich biznesu zwiększy się w ciągu kolejnych pięciu lat. Równocześnie są oni świadomi wyzwań, z jakimi muszą się zmierzyć. Wśród nich niezmiennie największą rolę odgrywa bardzo duża konkurencja w branżach i presja związana z odpowiedzialnością prawną, którą ponoszą w związku z wykonywaną przez nich pracą.

Z dobrej koniunktury korzystają wszyscy – zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy. Zdaniem ponad jednej trzeciej Polaków, warunki materialne ich życia polepszą się w ciągu najbliższych trzech lat . Podobny optymizm panuje w polskim biznesie. Już w minionym kwartale co trzeci reprezentant mikro, małych i średnich firm spodziewał się poprawy własnej kondycji finansowej. Jednak, jak się okazuje, to przedstawiciele wolnych zawodów patrzą w przyszłość najbardziej optymistycznie. Jak pokazało najnowsze badanie Deutsche Bank, co czwarty profesjonalista ocenia w sposób zdecydowany, że w ciągu pięciu lat skala jego działalności się zwiększy, a blisko 42 proc. zakłada, że jest to prawdopodobne.

– To bardzo duży wzrost w porównaniu z minionym rokiem. Wtedy pewność zwiększenia biznesu miało 19 proc. pracujących na własny rachunek, a 29 proc. zakładało, że wzrośnie on minimalnie – mówi Paweł Sienkiewicz, Dyrektor Departamentu Produktów Kredytowych Deutsche Bank Polska. – To wyraźny sygnał, że gospodarka od dłuższego czasu jest w dobrej kondycji, a wykwalifikowani specjaliści w swoich dziedzinach wiedzą, jak tę pozytywną falę wykorzystać i przekuć na biznesowy sukces.

Krok przed konkurencją

Reklama

Dobre oczekiwania dotyczące rozwoju nie oznaczają, że polscy profesjonaliści nie dostrzegają stojących przed nimi wyzwań. Dla 44 proc. z nich największym zagrożeniem jest bardzo duża konkurencja. Choć w porównaniu do minionego roku jej znaczenie nieco spadło, to jednak niezmiennie utrzymuje się na najwyższej pozycji w zestawieniu największych barier dla ich działalności. – Wolny zawód to nie tylko szanse rozwojowe, ale i ryzyka. Lekarze z własną praktyką, prawnicy czy architekci najbardziej obawiają się swojego otoczenia biznesowego. Są świadomi, że aby zwiększać skalę swojego biznesu, powinni być o krok przed konkurencją. To oznacza konieczność podnoszenia kwalifikacji oraz inwestowania w sprzęt czy lokalizację gabinetu bądź biura, a także odróżnienie się od bardzo silnej konkurencji jakością, czy ofertą – mówi Paweł Sienkiewicz z Deutsche Bank Polska.

Na drugim miejscu wśród wyzwań stojących przed polskimi profesjonalistami znalazła się odpowiedzialność prawna za wykonywaną pracę. Dla blisko 38 proc. z nich, największy wpływ na prowadzenie biznesu mają nagłe, nieoczekiwane zmiany w przepisach. – Niestabilność prawna utrudnia prowadzenie biznesu niezależnie od skali działalności, regionu czy branży. Konieczność dostosowania się do stale zmieniającego się prawa wymaga od osób prowadzących wolny zawód, które wykonują pracę w ramach działalności gospodarczej, bycia na bieżąco z ogromną liczbą nowych przepisów lub sięgania po fachową pomoc prawniczą – mówi prof. Małgorzata Bombol ze Szkoły Głównej Handlowej.

Z badania Deutsche Bank wynika, że w porównaniu z minionym rokiem profesjonaliści znacznie częściej zwracają uwagę na negatywny wpływ rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. W 2017 r. koszty te były przeszkodą dla prawie 19 proc., a dziś są oceniane jako zagrożenie przez 27 proc. osób wykonujących wolne zawody. Porównując aktualne wyniki do odpowiedzi ubiegłorocznych, zauważyć można też, że wzrósł nieco problem związany z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników. – Problemy kadrowe ma już więcej niż co piąta osoba wykonujących wolny zawód, w tym szczególnie na tym tle wyróżniają się specjaliści działający w branży budowlanej. W ich przypadku na deficyt pracowników narzeka 34 proc. – mówi prof. Małgorzata Bombol. – To efekt zarówno niskiego bezrobocia wynikającego z gospodarczej koniunktury, jak i procesów demograficznych. Osoby wykonujące wolne zawody powinny jednak być przygotowane na scenariusz, w którym ten problem będzie się nasilał.

Część istotnych dotychczas barier traci jednak na znaczeniu. Mniejszy odsetek profesjonalistów niż w latach ubiegłych wskazuje na trudności z zapewnieniem sobie regularnych dochodów. Jest to wyzwanie dla prawie 36 proc. badanych, a jeszcze rok temu takie trudności miało 43 proc. z nich. Rzadziej też wskazywano na problemy z dostępem do finansowania zewnętrznego czy otrzymaniem kredytu bankowego przy nieregularnych dochodach. – Polscy profesjonaliści są ważnym segmentem współczesnej gospodarki, dlatego banki w coraz większym stopniu doceniają ich potencjał jako klientów i chcą ich wspierać w inwestycjach w rozwój biznesu – mówi Paweł Sienkiewicz z Deutsche Bank Polska. – Oznacza to m.in. uproszczenie procedur przy ubieganiu się o kredyty.

Blaski wolnych zawodów

Konieczność stawiania czoła ryzyku biznesowemu to cena, jaką polscy profesjonaliści płacą za możliwość wykonywania wolnego zawodu.

Co motywuje Polaków do wybierania tej drogi zawodowej? Ponad połowa uczestników badania Deutsche Bank oceniła, że największą zaletą wykonywania wolnego zawodu jest elastyczność miejsca i czasu pracy. Ta motywacja niezmiennie od kilku lat zajmuje pierwszą pozycję. – Niezależnie od płci, wieku czy wysokości zarobków polscy profesjonaliści dążą do niezależności i chcą samodzielnie decydować, gdzie i ile czasu poświęcają na własne obowiązki zawodowe – mówi prof. Małgorzata Bombol. – Tradycyjna praca w biurze nie jest już tak atrakcyjna. Wraz z rozwojem nowych technologii praca tłumaczy czy programistów nie wymaga już codziennej obecności w biurze. Z raportu Brain Embassy „Jak Polacy lubią pracować” wynika, że już jedna trzecia Polaków pracuje z domu. Co dziesiąty polski profesjonalista docenia możliwość rozwoju i doszkalania się w organizacji branżowej oraz dbanie o równowagę pracy i życia prywatnego.

>>> Czytaj też: Dyrektorzy finansowi trafnie przewidują rozwój gospodarki. Zobacz, co powiedzieli tym razem