Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu wzrósł o 3,81 proc., do 3.645,87 pkt.

Niemiecki indeks DAX na zamknięciu wzrósł o 5,42 proc., do 3.890,94 pkt

Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu wzrósł o 4,74 proc., do 2.675,68 pkt.

Jak przypomina Le Figaro, w czwartek rozpoczyna się doroczna sesja chińskiego parlamentu. Inwestorzy spodziewają się, że chiński premier Wen Jibao poinformuje o nowym pakiecie pomocy dla gospodarki, dodatku do już uchwalonego w listopadzie, wartego 585 mld dolarów. Już w środę giełda w Szanghaju zareagowała wzrostem 6,12 proc. na zamknięciu, a potem optymizm przeniósł się do Europy. I to pomimo, że według danych amerykańskiej firmy ADP w lutym, w Stanach Zjednoczonych, zlikwidowano 697 tys. miejsc pracy. Natomiast - to inne dobre dane z USA, które pociągnęły giełdy w górę - indeks ISM spadał o 41,6 pkt w lutym, a więc był na lepszym poziomie niż w styczniu (spadek o 42,9 pkt), a ponadto spadek aktywności w usługach w USA przyspieszył w lutym, ale mniej niż zakładali analitycy

Reklama