- Urząd Lotnictwa Cywilnego nie przewiduje znaczącej poprawy wyników w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Pierwszych pozytywnych tendencji można się spodziewać dopiero w IV kwartale br. - mówi Katarzyna Krasnodębska, rzeczniczka Polskiego Urzędu Lotnictwa.
W styczniu najsłabiej radziło sobie - do tej pory najbardziej stabilne – warszawskie lotnisko Okęcie, gdy ilość obsłużonych pasażerów spadła o 18 proc., podczas gdy cały rynek przewozów pasażerskich skurczył się o ok. 12 proc. .
Najlepiej z kolei wypadły lotniska najmniejsze: Łódź (+28 proc.), Bydgoszcz (+25 proc.) oraz Szczecin (+24 proc.). Ogólnie porty regionalne zwiększyły swój udział w rynku do 56 proc..
Spośród portów regionalnych wiodącymi pod względem liczby obsłużonych pasażerów są lotniska w Krakowie (165 tys.), Katowicach (140 tys.) oraz Gdańsku (126 tys.).
- Należy podkreślić, że rynek polski nie wyróżnia się na tle rynku europejskiego, na którym w styczniu również zanotowano wyraźne spadki - dodaje.