„Żebyście nie zarzucili mi potem, że jestem tchórzem” - dodał Łukaszenka, występując w piątek w czasie konferencji „Wielka Rozmowa z Prezydentem”.

Wybory prezydenckie na Białorusi powinny odbyć się do lata 2020 r.

Łukaszenka, odpowiadając na pytanie dziennikarza Radia Swaboda, obiecał również, że nie zamierza „przenieść się na tamten świat z fotela prezydenta”, to znaczy - rządzić krajem dożywotnio.

„Jeśli mnie nie wybierzecie, trochę poprzeżywam, ale długo się smucić nie będę” - dodał.

Reklama

Zapewnił również, że nie zamierza „przekazać władzy w spadku” swoim dzieciom. Łukaszenka ma trzech synów, z których dwaj są dorośli, a trzeci, Kola, ma 14 lat.

>>> Czytaj też: Podatkowy manewr Rosji. Białoruś straci na nim 400 mln dol.