"Idziemy do Miraflores (pałacu prezydenckiego w Caracas-PAP) i odbierzemy z powrotem to, co należy się narodowi" - powiedział Guaido do tysięcy swoich zwolenników w mieście Valencia na północy Wenezueli. "Dziś zaczyna się nowy etap organizacji" - dodał.

Lider opozycji nie podał jednak konkretnej daty marszu.

Po przemowie Guaido napisał na Twitterze, że "przyszłość i demokracja są nasze". Oskarżył też rząd Maduro o stworzenie "nieludzkiego systemu" i kryzys gospodarczy.

Już od ponad miesiąca w Wenezueli trwa stan dwuwładzy. Na fali masowych wystąpień przeciwko Maduro Guaido ogłosił się 23 stycznia tymczasowym prezydentem kraju i uznał prezydenturę Maduro za nielegalną. Wiele krajów, w tym USA i większość państw UE, uznało Guaido za prawowitego prezydenta. Nowego status quo nie zaakceptowała Rosja, która oznajmiła, że uważa Maduro za jedynego prawowitego prezydenta Wenezueli.(PAP)

Reklama

mobr/